Niski poziom wody w Olzie. Pomiary wyglądają niepokojąco - jaka przyszłość czeka rzekę?

Skutki ostatnich wysokich temperatur dotyczą całej Polski, w szczególności zagrożone są natomiast rzeki. Pod wpływem gorąca i braku opadów poziomy wód rzecznych drastycznie spadają. Sensacyjne zdjęcia dużych rzek, takich jak np. Wisła i Odra, nie napawają optymizmem. Na horyzoncie pojawia się widmo suszy hydrologicznej, coraz poważniejszy problem, którego dalszy rozwój uzależniony jest od zmian klimatu.

Powiat cieszyński znajduje się wśród wielu polskich obszarów, które objęte zostały ostrzeżeniem przed suszą hydrologiczną. Niemal całe województwo śląskie jest zagrożone. Mówi się o najgorszych statystykach od przynajmniej sześciu lat, w przypadku niektórych rzecz - od kilkunastu.

Olza na tle innych polskich rzecz nie przedstawia się zbyt dobrze. Spoglądając na jej obecny stan, rzeczywiście można się zaniepokoić, co widać na naszych zdjęciach:

Dokładniejsze pomiary znaleźć można na stronie Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Państwowego Instytutu Badawczego. Dowiedzieć się możemy tam, że poziom wody w Olzie na dzień 29 lipca 2022 to... tylko 8 cm! W ostatnich zdarzały się nawet bardziej niepokojące pomiary, wahające się w granicach od 6 do 7 cm.

Należy oczywiście zauważyć, że podane pomiary pochodzą tylko z jednego stanowiska - nie dotyczą one całej powierzchni Olzy. Niemniej, taka wysokość rzeki nawet w jednym jej ujęciu jest alarmująca. Jak w takim razie wygląda przyszłość rzeki? Na ten moment tendencja jest nierówna, oscylująca jednak na granicy niebezpiecznie niskich wartości. Optymistyczna wersja zakłada koniec sezonu na upały i większe opady atmosferyczne, w tej chwili Olzy ciężko jednak nie obserwować bez obaw o jej dalsze losy.