Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Viva Tessin! Stowarzyszenie Polaków i Czechów

Katarzyna Koczwara
Stowarzyszenie Viva Tessin założył Aleksander Górny z Cieszyna.
Stowarzyszenie Viva Tessin założył Aleksander Górny z Cieszyna. Katarzyna Koczwara
Takiego poruszenia jeszcze nie było - stowarzyszenie Viva Tessin, które tworzą działacze, radni, sportowcy i mieszkańcy nie tylko z Cieszyna, ma promować Śląsk Cieszyński i mieć swoich przedstawicieli we wszystkich miastach i gminach tego regionu po obu stronach granicy. Wszystko po to, by promować te strony i organizować wydarzenia integrujące ludzi.

- Stowarzyszenie Viva Tessin ma działać od Ostrawicy po Białą, od Jeziora Goczałkowickiego po Jaworzynkę, ma integrować ludzi żyjących w historycznych granicach Śląska Cieszyńskiego - mówi Aleksander Górny, inicjator i założyciel stowarzyszenia.

Aby dopełnić formalności, stowarzyszenie Viva Tessin jest równolegle zakładane po polskiej, jak i po czeskiej stronie Olzy. Co ma wyróżniać tę inicjatywę od innych? - Stawiamy sobie konkretne cele. Chcemy likwidować bariery. Na Śląsku Cieszyńskim wciąż funkcjonuje podział na katolików i ewangelików, ludzi "stela" i "niestela", Polaków i Czechów. Chcemy budować tożsamość regionalną mieszkańców, a także podtrzymywać ją u ludzi, którzy z różnych względów stąd wyjechali. Docelowo koła stowarzyszenia mają powstać w różnych miastach - wyjaśnia Górny.

- Do wstąpienia do stowarzyszenia skłoniły mnie nasze rozmowy na temat integracji Śląska Cieszyńskiego - mówi Andrzej Drobik, ustroniak, autor książki "Rozmowy o Śląsku Cieszyńskim". - Chodzi o próbę zmierzenia się z faktem, że mieszkańcy Ustronia wcale nie są tak blisko np. cieszyniaków, jak mogłoby się wydawać. Niezbyt dużo rozmawiamy, każdy zdaje się zajmować swoim własnym ogródkiem. Dlatego chcemy organizować wspólne spotkania, dyskusje, nie tylko o tożsamości, ale też o teraźniejszości - zaznacza.

Zwraca uwagę, że działania stowarzyszenia będą skupiały się także na innych miejscowościach Śląska Cieszyńskiego, nie tylko na Cieszynie. Bo takie ponadmiejskie inicjatywy mogą naprawdę zintegrować ten region.

Współpraca polsko-czeska: Są dobre praktyki
O tym, że Polak z Czechem potrafią wspólnie działać, najlepiej świadczy działalność Przeglądu Filmowego "Kino na Granicy", który odbywa się od 16 lat nad Olzą. Po stronie polskiej organizatorem jest stowarzyszenie "Kultura na Granicy", po stronie czeskiej stowarzyszenie Občanské sdružení "Education Talent Culture".

"Kino na Granicy" ma twarz dyrektorki Jolanty Dygoś i dyrektor finansowej Petry Slováček Rypienovej. W swojej ponad 15-letniej działalności stworzyli jedyną w swoim rodzaju projekcję filmów w ramach tzw. Transgranicy. Widzowie siedzą nad jednym brzegiem Olzy, a ekran filmowy znajduje się po drugiej stronie. Te projekcje filmowe na świeżym powietrzu, po zmroku, zawsze przyciągają rekordową ilość widzów.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto