Rynek w Cieszynie już po remoncie! Betonoza, czy piękna przestrzeń? Kontrowersji było sporo! Zobacz zdjęcia

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Cieszyński rynek już po remoncie! Jest jednym z najpiękniejszych w woj. śląskim! Zobacz zdjęcia

- Zmieniło się wiele: nawierzchnie (choć bruk jest oryginalny), mała architektura, oświetlenie, organizacja ruchu, dostępność, czy zasilanie w media co wspaniale wpłynęło na uporządkowanie i funkcjonalność tej ważnej przestrzeni. Przybyło zieleni, w tym kilka niemałych drzew, które z każdym rokiem będą dawać coraz więcej cienia. Także nasz „Florian” doczekał się specjalistycznej renowacji, a woda pod jego stopami jest krystaliczna. Nie zmienił się jednak klimat tego miejsca. A to najważniejsze. Pierwsze dni po oddaniu rynku pokazały, że warto było podjąć tą odważną decyzję - napisała przed kilkoma dniami Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna w mediach społecznościowych.

Remont i przebudowa cieszyńskiego Rynku był kolejnym etap projektu „Szlakiem Cieszyńskiego Tramwaju – rozwój transgranicznej turystyki” (pod koniec 2021 roku zakończyła się przebudowa cieszyńskiej ul. Głębokiej, z kolei w miejscu, gdzie kiedyś stał budynek dawnej strażnicy granicznej, przy cieszyńskim moście Przyjaźni, powstanie Transgraniczne Centrum Informacji Turystycznej). Na początku czerwca ub. roku informowaliśmy, że wyłoniono wykonawcę wartej ponad 11 mln zł modernizacji Rynku – została nim bielska półka Wtórbet.

Później, kiedy cieszyński MZD na swoim profilu na Facebooku opublikował wizualizacje, jak główny plac w mieście będzie wyglądał po przebudowie, w mediach społecznościowych (choć nie tylko) rozpętała się burza.

- Wspaniały pomnik betonozy. Śpieszmy się cieszyć starymi rynkami, tak szybko odchodzą – stwierdziła pani Monika, jedna z internautek, komentując zamieszczone wizualizacje. Wtórował jej inny internauta, podkreślając, że powstaje kolejna miejska patelnia.

– Nic tylko jajka sadzone szykować na upały, no i oczywiście kurtyny wodne, żeby było, jak to świetnie dbacie o podatników – ironizował pan Arek.

Przeszło tysiąc komentarzy, z czego zdecydowana większość w podobnym tonie, sprawiła, że cieszyński MZD wyjaśnił, iż „zaprezentowana wizualizacja miała na celu prezentację tylko i wyłącznie układu zieleni uwzględniającą nowe nasadzenia”, a poza tym wizualizacje były mocno uproszczone.

– Zaprezentowana uproszczona i schematyczna wizualizacja sporządzona została przez projektanta, aby ułatwić rozmowy z Urzędem Ochrony Zabytków w zakresie wprowadzenia większej ilości zieleni, w tym głównie drzew sadzonych w gruncie na płytę rynku, a nie jak zakładała wersja pierwotna – w donicach. Możliwe, że to właśnie takie przedstawienie zrewitalizowanego rynku spowodowało u niektórych osób negatywny odbiór tej ważnej dla wszystkich zabytkowej przestrzeni publicznej – tłumaczyli swoje intencje przedstawiciele MZD.

Katarzyna Koczwara, ówczesny rzecznik prasowy cieszyńskiego Urzędu Miejskiego, zwróciła z kolei uwagę, że nie zostaną wprowadzone na Rynek żadne dodatkowe elementy, których wcześniej nie było; przestrzeń zostanie uporządkowana, zachowana zostanie funkcja Rynku, co dla ludzi było ważne podczas konsultacji, pojawią się elementy małej architektury, zaś kwestie dotyczące zieleni to kompromis wypracowany podczas rozmów z nadzorem konserwatorskim.

Niedawno prace dobiegły końca.

- Jaki był ich rozmiar, Cieszynianie najlepiej wiedzą. Ale żeby go zobrazować, powiem tylko, że na ich finiszu, na chodnikach położono 6800 kamiennych płyt i 465 000 kostek bruku. Dziękuję Wam wszystkim za cierpliwość - napisała burmistrz Staszkiewicz w mediach społecznościowych, zachęcając do odwiedzenia wyremontowanego Rynku.