Dizajn na kółkach, czyli projektanci w hospicjum

Zadaniem specjalistów od projektowania graficznego będzie stworzenie znaków mających pomóc w promocji działalności obu placówek. - Wzorujemy się przy tym na działaniach słowackiej grupy "Dizajn na Kolesách", czyli "dizajn na kółkach" - mówi Anna Pilch z Zamku Cieszyn. - Przed kilku laty skupieni w niej studenci projektowania graficznego podróżowali po Słowacji wynajętym busem i w ramach unijnego projektu tworzyli znaki graficzne, plakaty, czy ulotki dla organizacji pozarządowych rozsianych w małych miejscowościach - dodaje.

Słowacki projekt okazał się na tyle udany, że cieszynianie postanowili go zaszczepić w Polsce. - Zaprosiliśmy więc grupę "Dizajn na Kolesách" do Cieszyna z prośbą, by stworzyli graficzne identyfikacje dla Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty i Muzeum Protestantyzmu - mówi Pilch.

Cieszyńskie warsztaty zostaną zorganizowane w przyszłym tygodniu wspólnie z Centrum Kultury Stanica w Żylinie. Poprowadzą je Tomáš Klepoch, Matúš Lelovský, Juraj Blaško ze słowackiej grupy "Dizajn na Kolesách", a w zajęciach wezmą udział młodzi projektanci z Polski, Słowacji, Węgier, a nawet Finlandii.

- Efekt ich pracy zaprezentujemy w piątek, 17 maja - zapowiada Pilch.

Dodaje, że wybór obu instytucji nie był przypadkowy. - Muzeum Protestantyzmu wybraliśmy, ponieważ jest ważnym miejscem dla Cieszyna i regionu. Wiele osób zna tę instytucję, ale sporo nie wie jeszcze o jej istnieniu. Dlatego chcielibyśmy, by nasz projekt przyczynił się do skutecznej promocji muzeum. A hospicjum wybraliśmy, ponieważ obchodzi w tym roku 15-lecie swego istnienia - tłumaczy Pilch.

Dorota Kania, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Chorych Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty, przypomina z kolei, że współpraca z Zamkiem Cieszyn trwa już od zeszłego roku. - Opiekujemy się na przykład grupą dzieci osieroconych przez naszych pacjentów i z myślą o tych maluchach w Zamku dwukrotnie odbyły się warsztaty ceramiczne, na których dzieci robiły różne ozdoby dla siebie, swych bliskich i dla nas - wspomina Kania.

Zdradza przy tym, że z pomocą międzynarodowych warsztatów Hospicjum im. Łukasza Ewangelisty chciałoby sprawić sobie serię atrakcyjnych gadżetów.

- Naszymi wolontariuszami są młodzi ludzie, dlatego z myślą o nich chcielibyśmy zaprojektować kubki, długopisy, czy koszulki. Zależy nam także na tablicach, które kierowałyby do naszego magazynu sprzętu medycznego dla chorych hospicyjnie. Teraz bowiem nie ma w Cieszynie żadnego drogowskazu, który by wskazywał tam drogę - stwierdza Kania.