Co prawda w Beskidach śnieg prószył raczej symbolicznie, niemniej temperatury spadające w nocy nawet kilka stopni poniżej zera, połączone ze sprawną akcją pracowników skoczni, sprawiły, że obiekt będzie gotowy na czas.
Najlepsi polscy skoczkowie mają się pojawić w Wiśle Malince już czwartek. Podopieczni Łukasza Kruczka do tej pory musieli korzystać z obiektu w Ramsau. Teraz będą mogli trenować także w Beskidach.
Program poniedziałkowych zawodów wygląda następująco. O godzinie 10 rozpocznie się seria treningowa. Na godzinę 11.15 zaplanowano kwalifikacje, natomiast pierwsza seria konkursowa rozpocznie się o godzinie 13.15. Seria finałowa ruszy natomiast o godzinie 14.30. Bilety kosztują 20 zł (miejsca siedzące) i 10 zł (miejsca stojące). Konkurs transmitować będzie TVP Sport.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?