Wyjaśnił, że PKS sprzedał teren dworca tak szybko, bo miał zgodę Skarbu Państwa na jego zbycie w trybie bezprzetargowym i tego skorzystał, jak tylko pojawił się kupiec.
Powodem sprzedaży nie była trudna sytuacja finansowa PKS, lecz olbrzymie koszty utrzymania dworca, wyższe niż utrzymania dworca PKS w Cieszynie.
Siekierka podkreślał, że poprzednie władze Wisły chciały przejąć teren za darmo, ale nie wyraził na to zgody Skarb Państwa. Zapewnił radnych, że funkcja dworca zostanie zachowana, choć - jak przyznał - na umowie sprzedaży nie ma zapisu zobowiązującego do tego nabywcę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?