Walka o zwycięstwo w Pucharze Beskidów rozpocznie się 18 sierpnia na obiekcie HS-106 w Szczyrku i po trzech dniach zakończy się w czeskim Frensztacie.
Komitet Organizacyjny Pucharu Beskidów w Szczyrku oraz w Wiśle ma dla kibiców skoków narciarskich znakomitą informację.
- Postanowiliśmy, że nie będziemy prowadzić sprzedaży biletów na konkursy Pucharu Kontynentalnego w Polsce, tym samym każdy fan skoków narciarskich będzie mógł przyjechać do Szczyrku oraz do Wisły i kibicować naszym reprezentantom - informuje Andrzej Wąsowicz, przewodniczący Komitetu Organizacyjnego.
- Chcemy promować zarówno skoki narciarskie w Polsce, jak i Puchar Beskidów, dlatego zdecydowaliśmy, że wstęp na zawody będzie bezpłatny - dodaje.
Po raz ostatni w Pucharze Beskidów skoczkowie narciarscy rywalizowali w 1989 roku. Najlepszy wtedy okazał się Jan Kowal, który w klasyfikacji generalnej turnieju pokonał obecnego trenera polskich skoczków - Stefana Horngachera. Podium uzupełnił Jarosław Mądry.
- Po 20 paru latach wraca do Wisły i do Szczyrku Puchar Beskidów, który cieszył się kiedyś wielkim uznaniem wielu zawodników oraz publiczności. 18 sierpnia spotykamy się w Szczyrku, a 19 sierpnia na skoczni w Wiśle-Malince.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?