Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent wygłosi orędzie noworoczne z Wisły

Łukasz Klimaniec
Bronisław Komorowski jest pierwszym prezydentem RP, który w Wiśle spędza Sylwestra i powita nowy rok.

Z Zameczku na Zadnim Groniu wygłoszone zostanie noworoczne orędzie prezydenta do Polaków, w którym Komorowski nawiąże do miejscowości, w której wypoczywa.

- Przyjeżdżając do Wisły chciałem w ten sposób zaznaczyć podczas orędzia, że warto na Polskę patrzeć nie tylko z tego najważniejszego miejsca, jakim jest stolica państwa, ale także z różnych miejsc i różnych punktów widzenia. Wisła do tego świetnie się nadaje - mówił prezydent dziennikarzom po wtorkowym spotkaniu z wiślanami. Zwracał przy tym uwagę na różnorodność Wisły i Śląska Cieszyńskiego zarówno pod względem kulturowym, jak i wyznaniowym.

Ale i bez tego pobyt prezydenta w Wiśle już jest wyjątkowy. Komorowski jeździ na nartach (dwa dni szusował na stokach Złotego Gronia w Istebnej) i spotyka się z góralami. W środowy wieczór niespodziewanie para prezydencka zawitała do kościoła ewangelicko-augsburskiego w centrum miasta, gdzie odbywał się koncert kolęd.

- Ta wizyta to oznaka chęci bycia z wszystkimi mieszkańcami nie tylko Wisły, ale i Polski. Prezydent jest po prostu z wszystkimi i dla wszystkich - komentował Waldemar Szajthauer, proboszcz ewangelickiej parafii w Wiśle-Centrum.

Ostatni dzień 2010 roku prezydent spędzi w gronie rodziny i przyjaciół.

- Planujemy zorganizować zwiedzanie skoczni narciarskiej w Wiśle-Malince. To będzie jedyna wizyta tego dnia - mówi Agnieszka Wierzbicka z Kancelarii Prezydenta. Jeśli wizyta dojdzie do skutku, prezydent zobaczy też pokazowy trening skoczków narciarskich w wykonaniu zawodników Wisły Ustronianki.

Według nieoficjalnych informacji, atrakcją sylwestrowego wieczoru ma być kulig w góralskim wydaniu, a więc z saniami i pochodniami, dla prezydenta i jego rodziny.

Na Skrzycznem

Czwartkowe przed-południe prezydent Komorowski spędził w Szczyrku.

Tym razem wybrał się na narty na trasy Centralnego Ośrodka Sportu na Skrzycznem. Jeździł na trasie FIS, najlepszej tego typu w kraju, ze Skrzycznego zjechał do Jaworzyny.

Po powrocie spędzał czas wspólnie z rodziną w Zameczku na Zadnim Groniu.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na ustron.naszemiasto.pl Nasze Miasto