Policjanci z wiślańskiego komisariatu zatrzymali pijanego mieszkańca Orzesza, który opiekował się 5-letnią córką. Mężczyzna ze swoim dzieckiem wyjechał pociągiem do Wisły.
- Policję zaalarmowała matka po telefonicznej rozmowie z dzieckiem. Podczas podróży koleją, córka była przestraszona i zapłakana. Zaniepokojona matka nabrała podejrzeń, że ojciec może być pijany. 26-latek miał ponad 2 promile w organizmie. Teraz odpowie przed sądem rodzinnym - mówi podkom. Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Po tym, jak matka poinformowała o sytuacji policjantów z Mikołowa, informacja natychmiast została przekazana do komisariatu policji w Wiśle. Wiślańscy policjanci ustalili adres ich pobytu w Wiśle Malince. Tam w wynajmowanym mieszkaniu zastali mężczyznę z dzieckiem. Obawy zgłaszającej potwierdziły się, badanie alkomatem 26-letniego mieszkańca Orzesza wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Do Wisły przyjechała matka dziecka. 5-latka trafiła domu cała i zdrowa. Za tak nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna odpowie teraz przed sądem rodzinnym.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?