Marsz w obronie życia w Cieszynie. Ponad tysiąc uczestników [ZDJĘCIA]

Marsz w obronie życia w Cieszynie był pokojową manifestacją przywiązania do takich wartości jak rodzina, małżeństwo i prawo do życia. Hasłem przewodnim było: „Rodzina = Dobra Marka”. Marsz miał także przypomnieć, że dziecko ma prawo do miłości zarówno matki jak i ojca.

- To ma być rodzinne świętowanie. Chcemy pokazać, że jesteśmy rodziną prawdziwą, gdzie fundamentem jest Bóg, bo Bóg stworzył rodzinę - mówił przed rozpoczęciem marszu o. Symplicjusz Sobczyk OFM, opiekun duchowy cieszyńskiej Wspólnoty Mężczyzn w Modlitwie "Nikodem", organizatora Marszu.

Manifestacja miała charakter apolityczny. Udział wzięły w niej, obok rodzin katolickich, rodziny ewangelicko-augsburskie i zielonoświątkowe. Wśród uczestników byli także parlamentarzyści.

Masz w obronie życia w Cieszynie miał być przede wszystkim świadectwem wiary. - Chcemy zaświadczyć, że chrześcijański model rodziny, jako wspólnoty miłości i życia, która powstaje, gdy mężczyzna i kobieta całkowicie oddają się sobie nawzajem w małżeństwie, gotowi przyjąć dar potomstwa oraz nauka naszych kościołów chrześcijańskich, iż życie człowieka jest święte od momentu poczęcia, aż do naturalnej śmierci, są skutecznymi środkami walki przeciwko wszelkiej przemocy oraz wszelkiej dyskryminacji - zapewniali pomysłodawcy manifestacji.

Inicjatorzy marszu w obronie życia w Cieszynie odnieśli się do czasów komunizmu. Przypomnieli jak ta ideologia zniszczyła wolność człowieka w Polsce w imię równości między ludźmi. Przyznali, że teraz ideologia gender zmierza do zniszczenia godności człowieka w całej Europie, w imię równości między orientacjami płciowymi.

Po marszu w obronie życia odbyła się msza święta w kaplicy sióstr boromeuszek.