W ramach akcji „Szpital przyjazny dzieciom” na najmłodszych w Szpitalu Śląskim czekały klauny, które zachęcały maluchy do zabaw i konkursów.
W kolorowej sali z dziećmi spotkał się się m.in. ordynator oddziału pediatrycznego Tomasz Dyrda, który mówił maluchom jak ważne dla ich zdrowia jest dokładne mycie rąk.
– W amerykańskich szpitalach takie akcje są robione co najmniej od 20. lat To ważne, by zaprzyjaźnić dziecko ze szpitalem, by w przyszłości nie przychodziło tu przerażone. Nieraz stres dla dziecka jest gorszym czynnikiem, niż sama choroba – podkreślała Anna Bednarska-Czerwińska, dyrektorka placówki.
Zabawy prowadzone przez klaunów miały także prozdrowotny charakter. W ramach jednej z nich najmłodsi musieli przygotować szaszłyki z owoców i uczyli się, jak ważne jest zdrowe odżywianie. Rodzice mogli skorzystać z bezpłatnych porad lekarzy specjalistów Dzieci w towarzystwie klauna odwiedziły też najmłodszych pacjentów leczących się na oddziale i przygotowały im drobne niespodzianki.
– To bardzo fajna inicjatywa – przekonywała Beata Paprota z Cieszyna, która z czteroletnią córeczką Justynką wzięła udział w akcji. –Dziecko dobrze się tu bawi, a jeśli kiedyś będzie musiało tu trafić, nie będzie odczuwała takiego strachu. Byliśmy wszyscy były na oddziale pediatrycznym. Dzieci i widziały, że dzieci., które leżą we salach nie są smutne, ani przerażone. Po prostu są chore i muszą tu być, aby wyzdrowieć -tłumaczyła mama.
Warto dodać, że oddział pediatryczny w Cieszynie został już przeniesiony ze starej willi do budynku głównego, którego pomieszczenia zostały specjalnie zaaranżowane. Sale są kolorowe i przyjazne.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?