W ubiegłym tygodniu celnicy zatrzymali do kontroli ciągnik siodłowy iveco na warszawskich numerach rejestracyjnych. Podczas wnikliwych oględzin wnętrza pojazdu odkryli, iż do cyfrowego tachografu podłączony został niedozwolony aparat wpływający na niewłaściwe funkcjonowanie urządzenia rejestrującego czas pracy i odpoczynku kierowcy. Zainstalowany wyłącznik pozwalał zmieniać tryb aktywności kierującego bez względu na rodzaj aktualnie wykonywanej czynności.
Z wyjaśnień złożonych przez kierowcę wynikało, iż samodzielnie zamontował „sprytny pstryczek”. Kierowcę ukarano mandatem karnym kredytowanym w wysokości 2 tys. zł, wszczęto także postępowanie administracyjne w stosunku do osoby zarządzającej transportem w firmie przewozowej.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?