- To bardzo symboliczne, że na otwarcie zjazdu pojawiamy się właśnie w Cieszynie. Dla górali z Istebnej Cieszyn był zawsze centrum, miastem do którego jeździli na targi, czy płacić podatki. Bardzo ważne jest, żeby centrum spotykało się z peryferiami, a przecież kultura górali, kultura pasterzy to właśnie kultura peryferii - mówił podczas otwarcia III Zjazdu Karpackiego Józef Michałek.
Na cieszyńskim wzgórzu zamkowym spotkali się przedstawiciele Polski, Czech, Słowacji, Ukrainy i Rumunii. Przyjechali na zjazd, który tradycją nawiązuje do przedwojennych spotkań ludzi gór.
- Jesteśmy rodziną, a jak rodzina się szanuje, to się spotyka. My dzisiaj mamy szansę, żeby wypracować wspólne stanowisko w ważnych dla nas sprawach, żeby dyskutować nie tylko o historii, ale też o przyszłości - powiedział Andrzej Gąsienica - Makowski, były poseł i starosta tatrzański.
Na III Zjeździe Karpackim odbywają się spotkania, dyskusje i konferencje naukowe, ale także koncerty i imprezy towarzyszące. W sobotę w bacówce Piotra Kohuta odbywał się będzie Jarmark Pasterski, na którym spróbować będzie można serów z całych Karpat, a w niedzielę przez Istebną przejdzie barwny korowód, prezentujący stroje i zwyczaje różnych grup górali.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?