My odwiedziliśmy cieszyńskie Gimnazjum nr 1, pytając młodzież, jak im poszło? - Egzamin z matematyki był łatwiejszy. W niektórych momentach trzeba było wprawdzie myśleć, ale jak się pomyślało, to rozwiązanie samo przychodziło do głowy - mówi Eryk Sztwiertnia. Dodaje, że dla niego trudniejsze były fizyka i chemia. - Po prostu niektórych tematów jeszcze nie przerabialiśmy, dlatego lepiej byłoby, gdyby ten egzamin odbył się w grudniu albo styczniu - stwierdza.
Podobnie przekonuje Patrycja Krupa. - Jeżeli uważało się na lekcjach, zadania nie były trudne, ale w części przyrodniczej były też tematy, których jeszcze nie mieliśmy na lekcjach. Podany był na przykład wzór alkoholu i trzeba było wskazać, do jakiej grupy go zaliczamy - wspomina.
Z kolei Marcin Jaszczurowski nie chce oceniać swoich wyników. - Jak poszło, to dopiero zobaczymy - mówi. Dodaje, że jego zdaniem trudniejsza była jednak matematyka. - W tej części egzaminu trzeba się było naprawdę sporo naliczyć, natomiast w części przyrodniczej zapamiętałem na przykład pytanie o smoku wawelskim - śmieje się.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?