To budynek przystosowany wreszcie do naszych potrzeb. Znacznie poprawił sytuację socjalną i warunki pracy strażników – nie ukrywa Kazimierz Płusa, szef cieszyńskiej Straży Miejskiej.
W dotychczasowej siedzibie przy ul. Kochanowskiego ledwie mieścili się cieszyńscy strażnicy. Nie było nawet szatni, w której mogłyby się przebierać panie, a co dopiero pomieszczeń, w których można byłoby zainstalować monitoring. Tymczasem po przeprowadzce do budynku przy ul. Limanowskiego znajdzie i się i jedno, i drugie. Są szatnie z natryskami, kuchenka, sala konferencyjna oraz pokój przesłuchań. Płusa nie ukrywa, że w poprzedniej siedzibie osoby, ktore wzyane były do złożenia zeznań czy przesłuchania narzekały na urągające warunki.
– Teraz wreszcie wszystko jest, jak należy – cieszy się komendant cieszyńskiej straży miejskiej.
Do 15 grudnia w nowej siedzibie zostanie urządzone centrum monitoringu, pierwsze w historii miasta. Kamery znajdą się na Rynku, Starym Targu oraz w dolnej części ul. Głębokiej, czyli w rejonie przejścia granicznego na moście Przyjaźni. Jutro oficjalne otwarcie nowej siedziby.
- Założenie jest takie, by ten system stopniowo rozbudowywać - mówi Bogdan Ficek, burmistrz Cieszyna. - W zależności od potrzeb monitoringiem zostaną objęte newralgiczne części miasta. Płusa przyznaje, że system monitoringu jest tak przygotowany, by obsługiwać większą ilość kamer. A te będą sukcesywnie montowane w innych rejonach miasta.
Kto będzie obsługiwał centrum monitoringu? Ustępujący z urzędu burmistrza Ficek nie przewiduje zwiększenia etatów straży miejskiej. Nie wiadomo, co postanowią nowe władze. Płusa wyjaśnia, że po 15 grudnia zostanie wyznaczony pomocnik dyżurnego, który będzie obserwował monitorowane miejsca.
Zlot Cadillaców Inowrocław 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?