Cieszyn: Trzeba uratować nasz zniszczony dworzec

Starsi mieszkańcy pamiętają czasy, gdy nadolziański dworzec kolejowy tętnił życiem przez całą dobę. Niestety, lata świetności budynek ma dawno za sobą. W 2009 r. zlikwidowano w nim kasę biletową i zamknięto poczekalnię. Wiosną nad Olzą zamarł też niemal ruch pociągów, które odjeżdżają dziś wyłącznie w kierunku Zebrzydowic i Czechowic-Dziedzic. Jakby tego nie dość, niedawno kolejarze ogrodzili dworcowe obiekty siatką. - To dla bezpieczeństwa przechodniów, ponieważ zdarzało się, że z budynku spadały na ulicę kawałki tynku - tłumaczy burmistrz Mieczysław Szczurek.

Kolejarze nie udzielają żadnych informacji na temat przyszłości cieszyńskiego dworca, mimo to wiadomo, że przejęciem popadającego w ruinę gmachu od dawna mocno zainteresowa-ne jest miasto. - Problem w tym, że w PKP, od momentu gdy zostało podzielone na spółki, nie ma z kim rozmawiać - irytuje się Szczurek.

W czerwcu władze Cieszyna spotkały się z przedstawicielami katowickiego Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP. - Jest szansa, że miasto bezpłatnie przejmie budynek dworcowy oraz grunt, na którym stoi, natomiast za plac przy ul. Hajduka prawdopodobnie będziemy musieli zapłacić. Mamy też świadomość, że stan techniczny dworca jest bardzo zły i jego przejęcie będzie skutkowało koniecznością wyłożenia pieniędzy, w pierwszej kolejności na roboty zabezpieczające, a w drugiej na kapitalny remont - mówił wiceburmistrz Adam Swakoń.

Mimo wstępnych uzgodnień, miasto nadal czeka na oficjalne stanowisko władz PKP. Sprawa jest pilna, zwłaszcza że Cieszyn dzierżawi od kolei plac przy ul. Hajduka tylko do końca roku. A służy on przecież za tymczasowy dworzec autobusowy. - Staramy się interweniować w tej sprawie, niewiele jednak możemy. Ruch należy do PKP, a zgodnie z ich przepisami, jeśli wartość zbywanego majątku przekracza 50 tys. euro decyzje muszą być podejmowane w Warszawie. Ponadto, aby miasto mogło przejąć plac przy ul. Hajduka, musi zostać zdemontowany śle-py tor, jaki tam istnieje. Problem w tym, że szynami zarządza jeszcze inna kolejowa spółka. A ta nie podejmuje w tej sprawie żadnych decyzji - tłumaczy Szczurek.

Stacja na Bobrku

Przystanek Cieszyn Bobrek został oddany do użytku w 1888 roku.

Przy linii Kolei Miast Śląskich stanął budynek z wiatą. Mieścił dworcową restaurację oraz pomieszczenia zawiadowcy. Rozbudowa dworca nastąpiła prawdopodobnie w czasie I wojny światowej. Wówczas wybudowano dodatkowe tory,

aby przyjmować transporty towarowe. Dobudowano

też niższą część dworca z ekspedycją bagażu. Powstały dodatkowe magazyny oraz jednopiętrowy budynek mieszkalny. WIK