Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cieszyn polubił ronda, dlatego będą kolejne

Witold Kożdoń
Najbardziej znanym cieszyńskim rondem jest to niedaleko starostwa
Najbardziej znanym cieszyńskim rondem jest to niedaleko starostwa Witold Kożdoń
Dziś trudno sobie wyobrazić cieszyńskie ulice bez rond, a jednak historia ruchu okrężnego liczy sobie nad Olzą zaledwie 15 lat

Ile rond funkcjonuje dziś na cieszyńskich ulicach? Policzyliśmy. Jest ich już osiem! Niedawno ruch okrężny zaczął bowiem obowiązywać na skrzyżowaniu ulic Kraszewskiego, Miarki, Sienkiewicza i Ogrodowej. Do tej pory funkcjonowało tam skrzyżowanie równorzędne, ale ponieważ nie cieszyło się ono wśród kierowców popularnością, przy okazji prac kanalizacyjnych miasto urządziło wysepkę i na tamtejszym skrzyżowaniu będzie się jeździło jak na rondzie.

Niewielu kierowców pamięta, że pierwsze cieszyńskie rondo powstało na skrzyżowaniu ulic Bielskiej i Kolejowej. Stało się to w 1997 roku. Mimo że początkowo rozwiązanie takie budziło wśród mieszkańców wiele kontrowersji, kolejne ronda powstawały nad Olzą jak grzyby po deszczu.

Największe emocje towarzyszyły oddaniu do użytku niewielkiego ronda na skrzyżowaniu ulic Frysztackiej i Liburnii.

- Jak dziś pamiętam tamten moment - wspomina Wiesław Sosin, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg w Cieszynie. - Stałem wówczas przy drodze w towarzystwie burmistrzów, a przejeżdżający kierowcy pokazywali nam, że mamy chyba coś z głową. Z okien mojego biura mam jednak widok na ulicę Liburnia i pamiętam, że kiedyś całymi dniami sznur samochodów ciągnął się aż za budynek "Olzy", a dziś nie ma tego problemu - przekonuje Sosin.

Wspomina też, że drogowcy byli mocno krytykowani, gdy powstawały dwa ronda na ulicy Katowickiej w Pastwiskach.

- Też mieliśmy wątpliwości i chcieliśmy, by powstało tam jedno duże rondo. Ostatecznie Zarząd Dróg Wojewódzkich postanowił inaczej, ale dziś mieszkańcy twierdzą, że nie ma w tym miejscu najmniejszych problemów z włączeniem się do ruchu - stwierdza.

Sprawdziły się również inne cieszyńskie ronda, a zwłaszcza to na skrzyżowaniu ulic Kolejowej i Korfantego. Nic więc dziwnego, że miasto ma w planach kolejne. W przyszłości rondo ma być na skrzyżowaniu ulicy Stalmacha, 3 Maja i przedłużonej ul. Pokoju. W ratuszu chcieliby też, żeby ruch okrężny zaczął obowiązywać na skrzyżowaniu ul. 3 Maja z al. Łyska, tuż przy granicznym moście Wolności. Koniecznie trzeba przebudować skrzyżowanie ulic Zamkowej z Mi-chejdy. MZD wie już nawet, jak to zrobić.

- Prosto można też przerobić na rondo Górny Rynek. Tyle że bezwzględnie potrzeba ronda także skrzyżowaniu ulic Bielskiej z Wiślańską. Dlatego według mnie to miejsce powinno mieć zdecydowany priorytet - przekonuje Sosin.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto