Alarm w Kościele Pokoju w Świdnicy, zabytku wpisanym na listę UNESCO! Na miejscu kilka zastępów straży pożarnej

Świdniczanie postawienie na równe nogi! - Coś się dzieje w Kościele Pokoju, mnóstwo strażaków - alarmują nas zaniepokojeni Czytelnicy.

Okazuje się, że w świątyni włączył się alarm przeciwpożarowy. Natychmiast na miejsce wysłano cztery zastępy strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.

- Tak, potwierdzam, rzeczywiście w kościele włączył się monitoring. Ale na razie nie wiemy, czym spowodowany jest alarm. Na miejscu nie widać ani dymu ani ognia, to jednak duży obiekt i bardzo dobry system przeciwpożarowy, jeszcze długo będziemy sprawdzać, czy na pewno wszystko jest w porządku -

mówi nam Łukasz Grzelak, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy.

Jak dodaje, to bardzo czułe systemy, które mogą się włączyć nawet, jeśli ktoś lub coś wzbije w świątyni tumany kurzu. Bywały już takie sytuacje.

Ostatnio niespokojnie jest wokół tego miejsca. Kilkanaście dni temu informowaliśmy o tym, że ktoś zamieścił wulgarne, rasistowskie i celowane w polityków ogólnokrajowych napisy na elewacji Kościoła Pokoju w Świdnicy. Zostały już usunięte.

Kościół Pokoju w Świdnicy to bezcenny zabytek. Nabożeństwa ewangelickie odbywają się tu nieprzerwanie od 1657 roku. To największa drewniana protestancka świątynia wpisana na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Barokowe wnętrze zachwyca.

"Plac Pokoju to 300-letnie budynki i wiekowe drzewa, jedyna w Polsce tak bogata luterańska enklawa. Gościła tu szwedzka para królewska Karol XVI Gustaw i królowa Sylwia, modlili się kanclerz Helmut Kohl i premier Tadeusz Mazowiecki, odwiedziły nas kanclerz Angela Merkel i premier Ewa Kopacz, a Dalajlama XIV wraz z przedstawicielami kościołów chrześcijańskich, judaizmu i islamu podpisali Apel o Pokój. "