Od kilku lat pojawia się w debacie publicznej hasło narodowości śląskiej. Czy ona istnieje i czy ma swój język? Istnieje wiele poglądów na ten temat. Pewnie tyle, ile osób mieszka na Śląsku. Jednak z tych okolic pochodzi człowiek, który miał sprecyzowane zdanie na ten temat, a kwestia narodowości śląskiej była częścią jego poglądów i planów politycznych. Tym człowiekiem był Józef Kożdoń.
Ideolog narodu śląskiego
Urodził się w pierwszych dniach września 1873 roku w małej wiosce na Śląsku Cieszyńskim. 35 lat później na scenie politycznej zaczęła się pojawiać kwestia narodowości śląskiej. W Skoczowie powstała Śląska Partia Ludowa. Została zarejestrowana 7 lutego 1908 roku. Główną postacią ruchu, który używał sformułowania narodu śląskiego, był właśnie urodzony w Lesznej Górnej Józef Kożdoń.
Po I wojnie światowej kwestia narodu śląskiego padła na podatny grunt. Propozycje stworzenia państwa śląskiego zaproponował ponoć premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George Wojciechowi Korfantemu, polskiemu działaczowi politycznemu na Śląsku.
Kożdoń w trakcie swojej agitacji politycznej otrzymywał wsparcie finansowe z rąk czeskich polityków, którym podobała się wizja autonomicznego Śląska mieszczącego się w Republice Czechosłowackiej.
Ilość zwolenników Koż-donia budziła strach wśród polskich polityków. Istniały pomysły jego porwania. Po pierwszej dekadzie XX wieku partia założona przez Kożdonia cieszyła się największym poparciem na Śląsku Cieszyńskim. Kożdoń był jednym z doradców czechosłowackich na Konferencji paryskiej. To tam ustalano podziały terytorialne państw po I wojnie światowej.
Po podziale Śląska Cieszyńskiego Kożdoń zamieszkał w Czeskim Cieszynie. Większość jego zwolenników pozostała po polskiej stronie.
W 1923 roku został wybrany burmistrzem Czeskiego Cieszyna. W trakcie okupacji niemieckiej Kożdoniowi zabroniono działać politycznie. Zakazano mu wydawać gazety i nie przywrócono funkcji burmistrza.
Kożdoń wraz z żoną chciał uciec na zachód przed Armią Czerwoną. Postanowił jednak pozostać na Śląsku Cieszyńskim. Po wojnie udało mu się uniknąć oskarżeń o kolaborację z Niemcami dzięki politycznym koneksjom. Czechosłowacja odmówiła również jego ekstradycji do Polski.
Kożdoń zmarł w 1949 roku w hospicjum Marianum w Opawie
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?