Od kilku dni ścisłe centrum Cieszyna jest obszarem zagrożonym wścieklizną. Wszystko przez martwego nietoperza, zarażonego tą chorobą, który został znaleziony przy ul. Bobreckiej. Powiatowy lekarz weterynarii, zgodnie z ustawą, nałożył na Cieszyn rygory obszaru zagrożonego, które potrwają przynajmniej trzy miesiące.
- Oznacza to, że nie wolno pozostawiać zwierząt gospodarskich i domowych bez nadzoru. Psy trzeba trzymać na uwięzi, natomiast koty w zamknięciu. Bez zgody powiatowego lekarza weterynarii nie wolno także przywozić i wywozić z zagrożonego obszaru psów, kotów lub innych zwierząt wrażliwych na wściekliznę – tłumaczy Bogusław Kubica, powiatowy lekarz weterynarii.
Mieszkańcy miasta są zaniepokojeni sytuacją. Choć większość psów jest szczepiona na wściekliznę, to prawo nie wymaga takich szczepień co do kotów.
- Nigdy nie myśleliśmy, żeby zaszczepić nasze koty. Dzisiaj idziemy do weterynarza, żeby je przebadał i zaszczepił – mówi Kornelia Szypuła z Cieszyna.
Przyznaje, że jej koty czasem wychodzą do ogródka, przez co mogły mieć kontakt z zarażonymi nietoperzami. Jak tłumaczy powiatowy lekarz weterynarii, koty powinny być trzymane w zamknięciu, to zwierzęta, które polują na nietoperze, a w Polsce nie ma obowiązku szczepienia kotów. Wykrycie w Cieszynie wścieklizny to także utrudnienia dla tych, którzy chcieli wyjechać ze swoimi zwierzakami na urlop.
– Planowaliśmy wakacje w górach. Tradycyjnie chcieliśmy pojechać z psem, teraz dowiadujemy się, że to może nie być możliwe – mówi Bartosz Kopczyński z Cieszyna.
Powiatowy lekarz weterynarii wyjaśnia, że taki wyjazd będzie możliwy pod warunkiem wydania na niego zgody.
– Przede wszystkim muszę przebadać zwierzę i zobaczyć aktualne szczepienia – tłumaczy Kubica.
Zarówno powiatowy lekarz weterynarii, jak i władze Cieszyna, apelują także o szczepienie zwierząt domowych, szczególnie kotów.
Mieszkańcy zastanawiają się także, jakie zwierzęta mogą przenosić wirus wścieklizny.
- Brakuje podstawowych informacji, ale też edukacji. Ja nie wiem, czy ptaki mogą przenosić wściekliznę, a przecież na rynku jest mnóstwo gołębi – mówi spotkana na rynku mieszkanka Cieszyna.
Powiatowy lekarz weterynarii uspokaja, ptaki nie chorują na wściekliznę.
- Źródłem zarażenia mogą być tylko ssaki. Zachęcam do zapoznania się z objawami wścieklizny, bo może się zdarzyć, że taka wiedza okaże się nam niezbędna – mówi Kubica.
Jak dowiadujemy się w cieszyńskich gabinetach weterynaryjnych, po ogłoszeniu powiatowego lekarza weterynarii znacznie wzrosła liczba osób, które szczepią swoje pupile, zarówno psy, jak i koty.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?