Do nietypowego zdarzenia doszło wczoraj w Brennej. Jak ustalili, policjanci mężczyzna włamał się do budynku pod nieobecność właścicielki, która w południe wyszła z domu. Nie było jej tylko przez dwie godziny.
- Kiedy kobieta wróciła, od razu zauważyła wybitą szybę w oknie. Weszła do mieszkania i w jednym z pokoi zauważyła obcego mężczyznę siedzącego w jej fotelu. Złodziej w bezczelny sposób kazał opuścić jej mieszkanie - informuje Rafał Domagała, rzecznik prasowy cieszyńskiej policji.
Pokrzywdzona niezwłocznie powiadomiła policję o włamaniu. Skierowani na miejsce skoczowscy policjanci zatrzymali złodzieja, który nadal siedział w fotelu. Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy nim blisko 600 zł i różnego rodzaju przedmioty, które skradł z mieszkania zgłaszającej. Łączna wartość strat sięga około 900 zł.
Domagała dodaje, że badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Zatrzymany 38-latek bez stałego miejsca zamieszkania jest dobrze znany stróżom prawa. W przeszłości był wielokrotnie karany za podobne przestępstwa. Dziś zostanie przesłuchany przez kryminalnych ze skoczowskiego komisariatu. Teraz recydywiście grozi nawet do 15 lat więzienia.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?