Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wiślański weekend z Piotrem Żyłą, czyli jak burmistrz Tomasz Bujok przegrał pewien zakład

JAK
Dzień z Piotrem Żyłą w ramach wiślańskiej majówki odbędzie się jutro, 6 maja, pod Baranią Górą. Impreza jest efektem zakładu dwóch... górali. Co ciekawe obaj szykują już kolejną niespodziankę, ale o tym na razie cicho sza...

Jeden z górali nazywa się Piotr Żyła i jest skoczkiem narciarskim, który do niedawna najbardziej był znany z najkrótszych i najoryginalniejszych odpowiedzi na pytania dziennikarzy okraszonych specyficznym śmiechem, ale po ostatnim sezonie, w którym wywalczył drugie miejsce w Turnieju Czterech Skoczni i drużynowe złoto, jego słynne „he-he” zeszło na dalszy plan. Drugi z górali to Tomasz Bujok, młody, rzutki burmistrz Wisły, który - pamiętając czym dla miejscowości były sukcesy Adama Małysza - zapragnął na kanwie dobrej formy Żyły natchnąć skoczka do dłuższych skoków, a przy okazji ożywić w miejscowości klimat znany z mały-szomanii.

Pod koniec lutego, tuż po TCS, skoczek zjawił się w gabinecie Bujoka. Panowie usiedli przy stole, na którym stał półmisek z... papryczkami (dla niewtajemniczonych - papryka była dla Żyły receptą na sukces w TSC. Przed zawodami skoczek rzekł bowiem: „Muszę trochę papryki marynowanej pojeść i będzie dobrze”. I było). Po krótkiej pogawędce na temat papryki, burmistrz przeszedł do sedna:

- Nadzieje na medal na mistrzostwach u ciebie jakieś są? - spytał, a skoczek odpowiedział: - Pewnie, że tak! Włodarz Wisły zaproponował więc skoczkowi zakład - jeśli Piotrek Żyła przywiezie z mistrzostw w Lahti medal, to będzie mógł sobie wybrać zespół, który zagra 6 maja na imprezie dedykowanej skoczkowi. Jeśli nie zdobędzie medalu, to zespół wybierze burmistrz Bujok. Kilkuminutowy filmik z zakładu dwóch wiślańskich górali ukazał się m.in. na serwisie youtube i na początku wielu myślało, że to żart, ale... umowa jest umową, zwłaszcza wśród dżentelmenów i oczywiście górali.

Jak było w Lahti wszyscy kibice skoków wiedzą. Piotr Żyła nie dość, że zdobył brązowy krążek na dużej skoczni, to jeszcze dorzucił złoty wywalczony wraz z drużyną. Nic dziwnego, że po tych wyczynach wszyscy zastanawiali się, jaką gwiazdę na swoje święto wybierze.

- Powiedziałam, żeby wybrał jakąś dużą amerykańską gwiazdę. Ciekawe, czy Wisła by zapłaciła - śmiała się w rozmowie z DZ Ewa Żyła, mama skoczka. I dodawała: - Piotrek lubi disco polo. Może Zenek Martyniuk albo zespół Akcent.

- Na Rolling Stonesów Wisły nie stać, ale myślę, że Piotrek zdaje sobie z tego sprawę. Zresztą płaci tutaj podatki, pewnie nie chciałby, żeby miasto wydało fortunę na jeden koncert - śmiał się z kolei burmistrz Bujok.

Początkiem marca wszystko było jasne - Piotr Żyła zdecydował, że gwiazdą 6 maja będzie Czadoman, twórca hitu „Ruda tańczy jak szalona”. Ale to nie koniec - jako że skoczek przywiózł dwa medale, burmistrz honorowo stwierdził, że pojawią się dwa zespoły i tym drugim będzie Myslovitz.

Dzień z Piotrem Żyłą rozpocznie się od rozdawania autografów przez skoczka (g. 10.40). Na g. 17.30 zaplanowano odsłonięcie tablicy z jego nazwiskiem w Wiślańskiej Alei Gwiazd Sportu, o g. 18.00 spotkanie z Piotrkiem w amfiteatrze, a później koncert Myslovitz i Czadomana.

- Mam nadzieję, że pogoda nam dopisze. Cieszę się, że w taki sposób możemy podziękować Piotrkowi - stwierdził dzisiaj burmistrz Bujok. Dodał, że już niebawem szykują ze skoczkiem kolejną niespodziankę. Na razie nie zdradził, co nią będzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto