W Wiśle uprawnionych do głosowania było ponad 9,1 tysiąca osób, z czego ponad 3,3 tys. wyborców poparło wizję państwa lansowaną przez Donalda Tuska. Platforma może czuć się dowartościowana, bo w Wiśle uzyskała poparcie wynoszące - uwaga aż 70,27 procent. A startujący z listy PO starosta cieszyński Czesław Gluza zdeklasował rywali, bowiem zebrał ponad 2,2 tys. głosów. To znakomity wynik, zważywszy na fakt, że na drugim miejscu uplasowała się jego partyjna koleżanka Mirosława Nykiel (pierwsza na liście PO), tyle że z zaledwie 355 głosami.
O pozostałych kandydatach ze względów humanitarnych nie ma co wspominać.
Na tle tego, jakim zaufaniem cieszy się PO wśród wiślańskich górali, inne partie mogą się czuć się nieszczególnie: PiS dostał tu zaledwie 8,54 proc., a SLD - 6,68 proc. Na swoje wyszedł jeszcze tylko Ruch Palikota, który uzbierał 10,18 proc. głosów.
Sąsiednia Istebna to inny świat. Tu PiS jest górą, a PO w defensywie. Na partię Jarosława Kaczyńskiego zagłosowało w niedzielę ponad 2 tys. osób, spośród przeszło 8,9 tysiąca uprawnionych. To dało PiS poparcie rzędu 50,45 procent.
PO zdobyła o połowę mniej głosów - ponad 1,1 tys. (poparcie - 27,04 proc.). Na starostę Czesława Gluzę z PO głosowało 382 mieszkańców Istebnej. W porównaniu z Wisłą to przepaść.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?