Około 60 tysięcy złotych miesięcznie będzie kosztować utrzymanie punktu wyjazdowego karetek Bielskiego Pogotowia Ratunkowego w Wilamowicach. Bielskie pogotowie od kilku miesięcy stara się o uruchomienie placówki.
- Północno-wschodnia część powiatu bielskiego to jedyne miejsce, gdzie nie ma punktu wyjazdowego. Wprawdzie mieścimy się w czasach dojazdu do chorych i rannych, ale chcemy być na miejscu jeszcze szybciej - mówi Wojciech Waligóra z Bielskiego Pogotowia Ratunkowego. Placówkę zaakceptował już wojewoda śląski.
Teraz rzecz najważniejsza, zdobycie pieniędzy na jej funkcjonowanie. Bielskie Pogotowie Ratunkowe liczy na przychylność Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Wola z ich strony jest. Optymistyczny termin uruchomienia placówki to 1 marca - dodaje Waligóra.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?