Wandal na budowie. Do zdarzenia doszło w Górkach Wielkich (gmina Brenna, powiat cieszyński). - Pracownicy firmy kładli asfalt na ulicy Szpotawickiej. Pracy drogowców przyglądał się młody mężczyzna. W pewnym momencie młodzieniec wspiął się na burtę ciężarówki. Chciał dostać się na wywrotkę załadowaną asfaltem podgrzanym do 180 stopni C. Kierowca scanii zauważył go i natychmiast ściągnął na ziemię. Gdyby się tam dostał groziły mu ciężkie poparzenia. Niewdzięcznik chciał najpierw pobić kierowcę. Szofer uciekł i schował się w kabinie. Młodzieniec nie dał za wygraną i zaczął rozbijać lampy w dwóch ciężarówkach. Wtedy kierowca wyszedł z szoferki żeby go powstrzymać. Agresor podczas szarpaniny zerwał mu złoty łańcuszek. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci ze Skoczowa przyjechali na miejsce i zatrzymali wandala. Wandal na budowie to 21-letni mieszkaniec Wiślicy. Trafił do policyjnego aresztu. Był pijany. Badanie alkomatem wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty. Tłumaczył śledczym, że chciał sprawdzić czy temperatura asfaltu jest prawidłowa - relacjonuje Rafał Domagała, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.
Wandal na budowie wyrządził straty, które oszacowano na łączną kwotę 1300 zł. Grozi mu teraz do 5 lat pobytu za kratkami.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?