Prawdopodobnie do końca tygodnia, a może nawet dłużej, potrwa neutralizacja 13 ton rozpuszczalnika,
który w poniedziałek wyciekł z nieszczelnej cysterny na terenie Polifarbu w Cieszynie. Niebezpieczna substancja ciągle spływa z gruntu, ale do Olzy już się nie przedostaje.
– Zatrzymujemy ją na zastawkach ustawionych na potoku przepływającym przez zakład – mówi młodszy kapitan Dariusz Walek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Cieszynie. Decyzję o zakończeniu akcji podejmie Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, który też skieruje sprawę
do prokuratury.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?