Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W naszym regionie przybywa nie tylko narciarzy biegowych, ale i przygotowanych tras

WIK
Materiały prasowe
Po sukcesach Justyny Kowalczyk moda na bieganie na nartach dociera również na ziemię cieszyńską. Przybywa nie tylko narciarzy, ale i tras, na których każdy może spróbować swych sił.

W Beskidach Mekką narciarskich biegaczy są oczywiście trasy na Kubalonce. Po kompleksowej modernizacji obiekt szczyci się homologacją FIS i świetnym przygotowaniem zarówno do stylu klasycznego, jak i dowolnego. W dodatku tej zimy ośrodek na Kubalonce jest dostępny dla każdego.

- Oczywiście w czasie zawodów priorytet mają wyczynowcy, ale na co dzień na naszych trasach biega też wielu amatorów. Przyjeżdżają nawet Czesi i Słowacy. Nie pobieramy za to żadnych opłat, a goście mogą korzystać z działającej obok wypożyczalni oferującej potrzebny sprzęt - mówi Andrzej Wąsowicz, prezes Śląsko-Beskidzkiego Związku Narciarskiego.

Zaznacza jednak, że trasy na Kubalonce do łatwych nie należą, dlatego pojawił się pomysł, by wspólnie z nadleśnictwem poprowadzić rekreacyjną trasę narciarską w kierunku Stecówki. Aneta Legierska z Punktu Informacji Turystycznej w Istebnej przypomina jednak, że trasy biegowe i nordic walking czynne są także na Zaolziu przy kompleksie sportowym. Młodzi biegacze ćwiczą ponadto w Pogórzu.

- Wokół boiska stworzyliśmy trasy dla dzieci, ale do profesjonalnego przygotowania tras nie mamy odpowiedniego sprzętu. Dlatego nasi starsi zawodnicy jeżdżą trenować na Kubalonkę - mówi Emil Borecki, prezes LKS-u w Pogórzu. Dodaje, że na nartach można pobiegać także na skoczowskiej Kaplicówce.

Dziś narciarzy spotyka się również na wiślanych wałach, zwłaszcza w Ustroniu, gdzie Ustrońska Szkoła Narciarstwa Biegowego przygotowała łatwą, rekreacyjną pętlę. Jej zalety testowali już cieszynianie. - Biegali z nami ludzie w różnym wieku. Niektórzy mieli sprzęt, innym udostępniliśmy nasz - mówi Joanna Ciuk, menadżer sportu MOSiR Cieszyn.

MOSiR zamierza teraz kontynuować naukę jazdy na "biegówkach". - Być może uda się też przygotować trasy narciarskie w okolicach stadionu miejskiego. Wówczas nasi mieszkańcy mogliby biegać na nartach także nad Olzą - dodaje Ciuk.

Póki co, cieszynianie mogą biegać na nartach w Dzięgielowie, gdzie dzięki firmie "Jerzy" powstała 6-kilometrowa trasa do stylu klasycznego.

- To rekreacyjna pętla z delikatnymi podbiegami i zjazdami. Przygotowaliśmy ją w profesjonalny sposób i zapraszamy każdego, kto chce aktywnie spędzić czas - informuje Janusz Nieboras, dodając, że Dzięgielów zyskał już wielu zwolenników. - Tylko w weekend na parkingu obok naszej firmy przewinęło się bowiem kilkadziesiąt samochodów, także na czeskich tablicach rejestracyjnych - stwierdza.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto