Pożar w Istebnej wybuchł w nocy z wtorku na środę (26/27 maja). Zagrożenie zauważył mieszkający w sąsiednim domu mężczyzna, który około godziny 1.30 zaalarmował służby ratownicze o zdarzeniu. Sam też czym prędzej obudził pozostałych domowników i zadbał o ich bezpieczeństwo.
Kiedy strażacy dotarli na miejsce zdarzenia cały drewniany budynek był objęty ogniem. Jak informują służby wojewody na czas akcji gaśniczej, z przyległego budynku zostały ewakuowane cztery osoby.
Na miejscu zdarzenia pracowało 10 zastępów straży pożarnej, grupa pogotowia energetycznego, policjanci oraz zespół medyczny. Niestety, w trakcie akcji gaśniczej strażacy znaleźli wewnątrz domu ciało 63-letniej kobiety.
Jak ustalili mundurowi mieszkała ona samotnie. Dokładną przyczynę śmierci pozwoli ustalić zarządzona sekcja zwłok. Śledczy z Wisły pod nadzorem prokuratora, we współpracy z biegłym z zakresu pożarnictwa, wyjaśniają szczegółowe okoliczności, w jakich mogło dojść do pożaru.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?