Pięciu Wietnamczyków i dwóch obywateli Polski zatrzymała śląska Straż Graniczna. W przygranicznym Puńcowie pod Cieszynem w świąteczny dzień patrol straży zatrzymał mitsubishi na numerach jednego z miast aglomeracji górnośląskiej.
26-letni właściciel samochodu nie potrafił funkcjonariuszom straży sensownie wytłumaczyć, dokąd jedzie z dwoma Wietnamczykami. Przyciśnięty do mury kierowca, przyznał w końcu, że pomagał obu obcokrajowcom w nielegalnym przekroczeniu granicy.
Szybko się też okazało, że nie jest jedyną osobą w okolicy, która transportuje Wietnamczyków z Czech. Straż Graniczna zorganizowała obławę i na "wiślance" zatrzymała samochód jadący w kierunku Katowic. W środku oprócz kierowcy, 46-letniego obywatela Polski narodowości wietnamskiej, siedziało trzech innych Wietnamczyków. Obaj Polacy przyznali się do pomocy w przemycie ludzi.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
