Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o dworzec autobusowy w Wiśle. Radni skarżą kolegów, korki trwają

Katarzyna Koczwara
Dworzec autobusowy w Wiśle znajduje się na terenie, wokół którego toczy się spór.
Dworzec autobusowy w Wiśle znajduje się na terenie, wokół którego toczy się spór. Katarzyna Koczwara
Dworzec autobusowy w Wiśe. Korki są zmorą turystów odwiedzających Wisłę. Alternatywą jest komunikacja publiczna, ale i z tym jest problem. Nie pomagają skargi radnych. Spór wokół dworca autobusowego w Wiśle trwa.

Plan zagospodarowania przestrzennego dla części Wisły, gdzie znajduje się dworzec autobusowy, został uchwalony niezgodnie z prawem - taką skargę złożyli do wojewody śląskiego wiślańscy radni opozycyjni. Burmistrz Wisły uważa, że radni starają się chronić interesy mniejszości, a ich działania nie służą podróżnym.

Turyści jadący do Wisły komunikacją publiczną muszą wykazać się cierpliwością, ale i zdolnościami logistycznymi. Największym wyzwaniem jest opanowanie wszystkich wariantów przesiadek i właściwe rozpoznanie stacji końcowej. Promocja transportu publicznego może przełożyć się na zmniejszenie korków na drogach dojazdowych do Wisły.

Miasto stara się o przejęcie dworca kolejowego, ale pod znakiem zapytania wciąż stoi przebudowa dworca autobusowego w centrum i połączenie go z marketem Intermarche. Pojawiły się bowiem kontrowersje wokół zmian w planie zagospodarowania przestrzennego dla tej części miasta. - Ten plan rodził się w bólach, został przyjęty na grudniowej sesji, teraz jest ogłoszony na stronie wojewody. Mam nadzieję, że wejdzie w życie, że inwestor, który jest bardzo ważny dla Wisły, będzie mógł osiągnąć swój cel - mówi Jan Poloczek, burmistrz miasta.

Przeszkodzić w tym mogą sami radni. Ci, którzy głosowali przeciwko przyjęciu planu, napisali do wojewody skargę. Sygnalizują w niej, że przyjety plan jest niezgodny z prawem.

- Nie jest on zgodny ze studium uwarunkowań dla Wisły. Spotykaliśmy się wcześniej z projektantem, on ten plan przygotował pod Intermarche - zauważa radny Władysław Pilch, który podpisał się pod skargą. Podkreśla, że zastrzeżenia nie dotyczą wejścia na wiślański rynek marketu, tylko o zachowanie zgodne z literą prawa. - Chodzi o przebieg procedury, powinna odbyć się zgodnie z przepisami. Wciąż nie wiemy, czy zostanie zachowana funkcja dworca, bo umowy między inwestorem a miastem, burmistrz nam nie pokazał - dodaje radny.

Burmistrz w działanich opozycyjnych radnych widzi ochronę interesów mniejszych grup. - Jako burmistrz nigdy nie starałem się chronić żadnej branży. Zawsze miasto było przychylne inwestorom. Gdyby poprzednia rada i poprzedni burmistrz wykupili ten teren od PKS-u, byłaby inna sytuacja. Teraz, kiedy mamy inwestora, który chce coś dla miasta zrobić, to pewne zachowania radnych budzą moje zdziwienie - mówi Jan Poloczek.

Tymczasem zwiększa się liczba kursów autobusowych do Wisły. Specjalny autobus uruchomiły Przewozy Regionalne. - Autobusy są skomunikowane w Katowicach z pociągiem interREGIO do i z Warszawy, dzięki czemu nasi podróżni na podstawie jednego biletu mogą przemierzyć całą trasę. Pasażerowie nie muszą przesiadać się w Katowicach na pociągi innych przewoźników, co pozwala im zaoszczędzić czas i pieniądze - mówi Michał Stilger, rzecznik Przewozów Regionalnych.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto