W odróżnieniu od polskiej części Śląska Cieszyńskiego za Olzą „jednoręcy bandyci” są powszechnie dostępni. Tylko w 2011 roku w Czeskim Cieszynie działało 129 automatów oraz 190 innych urządzeń do gry. Zaolziańskie samorządy od dawna starają się jednak ograniczać skutki niekontrolowanego hazardu. Latem władze Czeskiego Cieszyna zastanawiały się czy zakazać automatów, ograniczyć ich ilość, czy też pozostawić wszystko po staremu.
W końcu rada miejska podjęła uchwałę, w myśl której właściciele salonów gier w mieście musieli znacząco zmodyfikować zewnętrzny wygląd swych lokali. Przede wszystkim zostali zobligowani od usunięcia z fasad budynków reklam zachęcających do grania.
- Oczywiście nikomu jeszcze nie udało się zupełnie wyeliminować hazardu, ale zależy nam, by ograniczyć to zjawisko. Zwłaszcza chcemy chronić przed hazardem naszą młodzież - tłumaczy Dorota Havlíková, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Czeskim Cieszynie.
Dodaje, że wcześniej czeskocieszyńskie salony gier wyświetlały zachęty: „jeśli u nas zagrasz, dostaniesz alkohol za darmo”. Inne napisy głosiły „w tej chwili możesz u nas wygrać 150 tysięcy koron”. Teraz czeskocieszyńscy radni zabronili podobnych praktyk. Zobligowali też właścicieli salonów gier do wprowadzenia w ich wnętrzach stałego monitoringu i zabronili wchodzenia do tego typu przybytków osobom poniżej 18, roku życia.
- Wzorowaliśmy się na Karwinie, gdzie podobne rozwiązania już funkcjonują i w praktyce się sprawdzają. Mamy więc nadzieję, że także nasza uchwała postawi skuteczną tamę rosnącej ilości miejsc, gdzie można stracić pieniądze - stwierdza Havlíková.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
