Władze Cieszyna zatrudniły firmę, która zinwentaryzuje budynki zawierające elementy azbestowe. Miasto próbowało zebrać takie informacje, rozdając ludziom ankiety. Jednak mało kto je zwrócił. Niebawem specjaliści zaczną zjawiać się w prywatnych domach. Oprócz danych dotyczących materiałów azbestowych, sporządzą też dokumentację fotograficzną kontrolowanych obiektów.
- Sprawdzą około 250 budynków. Gdy raport będzie gotowy, do dwóch miesięcy sporządzimy plan usuwania azbestowych elementów - wyjaśnia Włodzimierz Cybulski (na zdjęciu), zastępca burmistrza Cieszyna. Ostatnim etapem będzie poddanie wszystkich materiałów azbestowych utylizacji. Zanim to nastąpi, samorządowcy będą musieli znaleźć pieniądze na likwidację azbestu. Już teraz do urzędu dociera wiele sygnałów od ludzi, że nie stać ich na wyłożenie tak dużych pieniędzy. Za utylizację tony azbestu trzeba zapłacić 400-650 zł. Władze miasta deklarują, że poszukają funduszy. - Postaramy się dotrzeć do programów, które wspierają tego typu inwestycje - zapewnia Cybulski.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
