Na miejscu pożaru na ul. Głębokiej pierwsza pojawia się policja, a zaraz po niej cztery jednostki straży pożarnej zarówno ochotniczej jak i państwowej. Na ten moment straż pożarna nie jest w stanie powiedzieć, co spowodowało pożar.
Pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala jedną osobę, która znajdowała w płonących pomieszczeniach. Z relacji świadków wynika, że sama wydostała się na zewnątrz.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?