Władze miasta są zadowolone z pierwszych tygodni pracy nowych parkomatów. - Gdy ajentem parkingu na placu Dominikańskim był Henryk Bogucki, średni miesięczny dochód wynosił ponad 4,7 tys. zł. Pan Bogucki inkasował 35 proc. sumy, czyli 1,6 tys. zł, a miastu oddawał 3,1 tys. zł. Tymczasem w czasie zaledwie dwóch tygodni działania w tym miejscu parkomatu już uzyskaliśmy 3,9 tys. zł - mówi burmistrz Bogdan Ficek.
Władze szacują, że miesięcznie z opłat za parkowanie na samym placu Dominikańskim do kasy miasta wpłynie 8 tys. zł.
- Bywa, że skarbonka w parkomacie jest ciągle przepełniona - przekonuje Bogdan Ficek.
Zgodnie z ustawą, wszystkie pieniądze uzyskane z opłat parkingowych muszą być wydane na naprawę bądź budowę dróg.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?