Piotr Szymala, karateka z Shindo Cieszyn, zdobył srebrny medal w konkurencji kata podczas zawodów zorganizowanych w Pradze. Szymala wziął udział w zawodach jako jedyny obcokrajowiec. Ponieważ impreza była przeznaczona wyłącznie dla zawodników należących do Czeskiego Związku Karate, cieszyniak musiał wcześniej zostać jego członkiem. A ponieważ bardzo często bierze udział w treningach i zawodach organizowanych przez naszych południowych sąsiadów nie było z tym problemów. - Trenuję w Pradze, dlatego klub, w którym ćwiczę, zaprosił mnie na te zawody. Musiałem się zarejestrować w Czeskim Związku Karate. Pomysł nie bardzo podobał się sędziom. Jednak formalnie okazało się, że wszystko jest w porządku. Teraz należę zarówno do czeskiego jaki i polskiego związku. Gdybym wypadł dobrze, mógłbym wziąć udział w zawodach sportowych razem z reprezentacją Czech - wyjaśnia Szymala.
W zawodach wzięło udział prawie 150 zawodników. Do finału był niepokonany. W ostatniej rundzie przegrał przez swój błąd. - Potknąłem się. W takiej konkurencji istnieje zasada, że po tego typu błędzie zawodnik powinien być skreślony. Nie ma szans nadrobienia ewentualnych strat. Mimo to udało mi się osiągnąć wicemistrzostwo - komentuje karateka.
Jutro Szymala startuje w mistrzostwach Polski Karate, jakie odbywają się w Kaliszu. To najważniejsza impreza tej dyscypliny w naszym kraju. Zawody w Pradze były swego rodzaju sprawdzianem.
Dodajmy, że Szymala był wielokrotnie nagradzany przez władze miejskie i powiatowe za wybitne osiągnięcia sportowe i za wyszkolenie młodych karateków. W 2003 roku zdobył trzecie miejsce na najpopularniejszego sportowca Śląska Cieszyńskiego. Do tej pory wywalczył trzy brązowe medale na mistrzostwach świata, trzy złote, dwa srebrne i trzy brązowe w mistrzostwach Europy. Na polskich matach zdobył wiele srebrno i trzy brązowe medale mistrzostwach Polski oraz jeden złoty i dwa brązowe w Pucharze Polski.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?