Pijany kierowca próbował uszkać policję. Policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach zauważyli w sobotę, 2 listopada, na żorskim odcinku autostrady samochód marki Citroën. - Kierowca na widok radiowozu zatrzymał się i wycofał znikając na moment za łukiem drogi. Mundurowi ruszyli za nim. Po chwili dostrzegli ten sam pojazd, jednak tym razem prowadzony przez inną niż przed chwilą osobę. Kierowca został zatrzymany do kontroli i poddany badaniu na alkomacie. Mimo że na wyświetlaczu urządzenia pojawił się negatywny wynik, stróże prawa nie dali za wygraną. Przebadali również pasażera, który kilka minut wcześniej zasiadał za kierownicą. 29-latek przyznał, że dzień wcześniej spożywał alkohol, co potwierdził wynik badania, a także oświadczył, że to on jechał samochodem i by uniknąć odpowiedzialności karnej przesiadł się na miejsce pasażera, gdy na drodze pojawił się radiowóz - relacjonuje oficer prasowy z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach.
Pijany kierowca, mieszkaniec Chybia, odpowie przed sądem, grozi mu kara aresztu albo grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?