Na sesji Rady Powiatu Piotr Gruszczyk zgłosił wniosek o odwołanie przewodniczącego Ludwika Kuboszka.
Powód? Niezadowolenie z prac przewodniczącego zwłaszcza podczas sesji nadzwyczajnej poświęconej odwołaniu Haliny Molak-Olczak ze stanowiska radnej. Sesja nie doszła wówczas do skutku, bo przewodniczący stwierdził brak kworum.
- Nie zgadzam się z tym wnioskiem. Nie jest on poparty żadną opinią prawną. Został zredagowany przez jakiegoś amatora. Czuję się zupełnie niewinny - mówi Ludwik Kuboszek.
Dlaczego radny Gruszczyk złożył wniosek o odwołanie przewodniczącego ze stanowiska?
- Mogę się co najwyżej domyślać. W związku z tym, że domysły mogą być niepoprawne, wolę ich nie formułować - dodaje Kuboszek.
Jak twierdzi Piotr Gruszczyk z punktu widzenia rady ważne jest, by sprawa odwołania radnej nigdy nie ujrzała światła dziennego. - Cenię pana Kuboszka jako nauczyciela, pedagoga i doskonałego matematyka. Nie może być jednak sytuacji, kiedy praca rady jest naginana w imię własnych lub wąskiej grupy interesów. Widać to po zachowaniu członków CIS, broniących koleżanki do upadłego - wyjaśnia Gruszczyk.
W głosowaniu wzięło udział 26. radnych. Do odwołania przewodniczącego potrzebna była liczba 14 głosów popierających wniosek. Za odwołaniem głosowało jedynie siedmiu radnych przeciw trzynastu i jeden radny wstrzymał się od głosu.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?