Nie wszystkie beskidzkie wycieczki kończą się szczęśliwie

W sobotę o godz. 13:10 dyżurny GOPR otrzymał zgłoszenie wypadku w rejonie Czantorii w Ustroniu. Na jednym z szlaków turystka skręciła staw kolanowy. Po udzieleniu pomocy kobieta została ewakuowana do Ustronia Polany. We wtorek inny wypadek wydarzył się w okolicach Gościejowa w Wiśle. Turystka zbiegając szlakiem upadła, doznając obrażeń głowy. Kobieta złamała palec i potłukła się. Z powodu wiatrołomów dotarcie do poszkodowanej było możliwe wyłącznie pieszo. Ratownicy ewakuowali więc poszkodowaną do miejsca, gdzie był możliwy dojazd karetki pogotowia ratunkowego.

Jeszcze wcześniej, bo 18 lipca, nieszczęśliwy wypadek wydarzył się w rejonie Równicy w Ustroniu. Wędrujący zielonym szlakiem turysta nagle upadł i stracił przytomność. Na Równicę wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety po dwóch godzinach resuscytacji lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Prawdopodobną przyczyną śmierci był rozległy zawał serca.