Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie czują się winni

Wojciech Trzcionka
Przed Sądem Rejonowym staną dzisiaj trzej inżynierowie, którzy — zdaniem ekspertów i prokuratury — źle zaprojektowali rusztowania wiaduktu. Do katastrofy w Ogrodzonej koło Cieszyna doszło 4 sierpnia 2003 ...

Przed Sądem Rejonowym staną dzisiaj trzej inżynierowie, którzy — zdaniem ekspertów i prokuratury — źle zaprojektowali rusztowania wiaduktu. Do katastrofy w Ogrodzonej koło Cieszyna doszło 4 sierpnia 2003 roku. W trakcie wylewania betonu runęła cała konstrukcja stawianego wiaduktu wraz z rusztowaniem i stojącymi na zbrojeniu robotnikami. Z 22 pracowników zmiany rannych zostało 15 osób. 11 trafiło do szpitali, niektórzy z bardzo ciężkimi obrażeniami ciała. Strażacy i ratownicy nie mogli uwierzyć, że w katastrofie nikt nie zginął. Straty materialne wyniosły ponad 635 tys. złotych.

Po wypadku zapowiedziano opracowanie dwóch niezależnych ekspertyz. Pierwszą przygotowywali drogowcy. Na podstawie ekspertyzy prof. Kazimierza Flagi z Politechniki Krakowskiej, specjalna komisja powołana przez Śląskiego Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego orzekła, że do zawalenia się nowo budowanego wiaduktu w Ogrodzonej doprowadziły błędy w fazie projektowania i podczas wykonywania rusztowania. Do tych samych wniosków doszli eksperci, którzy badali sprawę na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Bielsku-Białej.

Zdaniem prokuratury winnymi katastrofy są Piotr G., Wojciech J. i Sebastian Sz. z krakowskiej firmy projektowej, która od lat współpracowała ze spółką budującą drogę dwupasmową Cieszyn — Bielsko-Biała. Jak wynika z aktu oskarżenia, trzej inżynierowie w kwietniu 2003 roku na zamówienie cieszyńskiego Dromeksu opracowali wadliwy projekt rusztowania i deskowania wiaduktu w Ogrodzonej. Zdaniem prokuratury, która podpiera się opinią biegłego z Politechniki Wrocławskiej, inżynierowie nie zastosowali prawidłowego zagęszczenia rusztowania i powinni byli przewidzieć, że może się ono w każdej chwili zawalić. Oskarżeni nie przyznają się do winy. Grozi im od roku do 10 lat więzienia.

W czasie, gdy trwało śledztwo, drogowcy zdążyli dokończyć wiadukt i oddać go do użytku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto