W tym sezonie trudno w Beskidach o naprawdę dobre warunki narciarskie, dlatego w weekend 8 i 9 lutego, kiedy pogoda dopisała, a nocą przychodziły przymrozki, które pozwoliły na naśnieżanie tras, do Szczyrku i Wisły przyjechały tłumy narciarzy. W sobotę prawdziwe oblęzenie przeżywał Szczyrk, korki wjazdowe do tej miejsowości ciągnęły się aż do Bystrej. Nieco lepiej było w niedzielę, chociaż do Wisły z Ustronia trzeba było postać w dość długich korkach.
Warunku narciarskie na stokach są na razie dobre, można pojeździć na właściwie wszystkich ważniejszych wyciągach w Wiśle, Szczyrku, Istebnej i Ustroniu. Uwaga: warunki na pewno pogorszą się już od poniedziałku. Mieszkańcy Ustronia i Wisły otrzymali dzisiaj (9 lutego 2020 r.) alert RCB: "Dziś po południu, w nocy i jutro w ciągu dnia bardzo silny wiatr. Możliwe przerwy w dostawie prądu. Jeśli możesz, zostań w domu." Wiatr przyniesie też ocieplenie, w nocy z niedzieli na poniedziałek w Wiśle i Szczyrku ma już panować temperatura powyżej zera stopni.
Narciarze wykorzystali ten weekend, wiślańskie i szczyrkowskie ośrodki narciarskie pękały w szwach. Obecnie kierowcy muszą postać w długich korkach wyjazdowych z miejscowości narciarskich. Najgorzej sytuacja wygląda w Wiśle, gdzie korek ciągnie się od ośrodka Cieńków, aż do ronda na Oazie. Zakorkowana jest też Przełęcz Salmopolska oraz całe centrum Szczyrku.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?