Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Haratyk mistrzem Europy w pchnięciu kulą!

KLM
fot. michal dyjuk / polska press
Michał Haratyk z KS Sprint Bielsko-Biała został mistrzem Europy w pchnięciu kulą! Podczas konkursu w Berlinie nie mógł mu zagrozić ani Konrad Bukowiecki, ani Niemiec David Storl. To największy sukces kulomiota z Kiczyc.

Wielki sukces zawodnika KS Sprint Bielsko-Biała - we wtorek podczas lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Berlinie, Michał Haratyk, wygrał konkurs pchnięcia kulą. W drugiej serii uzyskał odległość 21,72 m, której nikomu nie udało się pobić do końca konkursu - ani Konradowi Bukowieckiemu, ani Niemcowi Davidowi Storlowi.

- To bardzo ciekawe uczucie. Fajnie, że już w drugiej kolejce się udało, bo nie musiałem pchać dalej. Co prawda nie może nie pchnąłem za daleko, bo mogłem dalej – zawsze mam apetyt, by pchnąć dalej, ale fajnie, że nikt nie pchnął dalej ode mnie - mówił zadowolony Michał Haratyk w wypowiedzi dla TVP Sport.

Michał Haratyk pochodzi z Kiczyc, niewielkiej miejscowości na Śląsku Cieszyńskim w gminie Skoczów. Wcześniej mieszkał w Kostkowicach. Gdy zaczął trenować, najpierw związał się z KS Sprint Bielsko-Biała. W wieku 17 lat wyjechał do Krakowa, gdzie zamieszkał w internacie i skupił się na treningach w KS AZS AWF Kraków. Ale do dziś lubi odwiedzać rodzinne strony, by nabrać oddechu i wypocząć. Od tego roku ponownie reprezentuje też KS Sprint Bielsko-Białej. Warto wiedzieć, że kulomiotem był także jego starszy brat Łukasz Haratyk, mistrz Polski juniorów, który uchodził za duży talent.

Ale to Michał osiągnął sukcesy. Przed dwoma laty, w 2016 r., na mistrzostwach Europy w Amsterdamie zdobył srebrny medal. Na olimpiadzie w Rio de Janeiro w eliminacjach zajął jednak 18 miejsce, a mistrzostwach świata w Londynie w 2017 roku był piąty.

Początek tego roku wskazywał, że nadchodzi jego czas - w rozgrywanych w Toruniu 62 PZLA Halowych Mistrzostwach Polski Haratyk zdobył tytuł mistrza Polski w pchnięciu kulą, a sięgając po złoto poprawił rekord życiowy uzyskując 21,47 m.

Co ciekawe, Haratyk pokonał wtedy Konrada Bukowieckiego, który w rozgrywanym wcześniej mityngu Copernicus Cup ustanowił rekord Polski 22,00 m. Zawodnik bielskiego Sprintu stwierdził jednak wówczas, że nie jest przygotowany na 22 metry. Słabiej wypadł podczas marcowych Halowych Mistrzostw Świata Birmingham, gdzie nie zdołał zakwalifikować się do ścisłego finału.

Ale forma rosła z każdym treningiem - 13 czerwca na stadionie w Ostrawie Haratyk ustanowił rekord Polski posyłając kulę na odległość 22,08 metra. A w lipcu w lekkoatletycznym Pucharze Świata w Londynie wygrał konkurs uzyskując 21,95 m. W Berlinie potwierdził klasę - we wtorkowym konkursie udźwignął rolę jednego z faworytów, wygrał z presją i rywalami. Gratulujemy!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto