Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

MEN zapowiada konsekwencje dla nauczycieli biorących udział w protestach dot. aborcji

OPRAC.:
Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
fot. Szymon Starnawski
Jeżeli potwierdzi się, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem – informuje MEN. Zapowiedź resortu ostro skrytykowali parlamentarzyści opozycji.

„Mamy sygnały, że niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach. Naszym obowiązkiem jest natychmiastowa reakcja na takie informacje” – przekazało w komunikacie opublikowanym na Twitterze Ministerstwo Edukacji Narodowej.

Resort stwierdza, że jeżeli potwierdzą się informacje, iż niektórzy nauczyciele namawiali uczniów do udziału w protestach lub sami brali w nich udział, „powodując zagrożenie w czasie epidemii i zachowując się w sposób uwłaczający etosowi ich zawodu”, będą wyciągnięte konsekwencje przewidziane prawem.

„Nie ma także naszej zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań. Nie ma zgody na to, aby uczniowie zachowywali się w taki sposób” – pisze MEN.

MEN: Nie zbieramy nazwisk

Rzeczniczka prasowa resortu Anna Ostrowska, w komunikacie przesłanym mediom, stwierdziła, że "w przestrzeni medialnej pojawiły się nieprawdziwe informacje o rzekomym zbieraniu nazwisk uczniów czy nauczycieli biorących udział w protestach". - Dementujemy. Nie ma mowy o zbieraniu jakichkolwiek nazwisk. Bezpieczeństwo uczniów jest dla nas najważniejsze. W związku z tym sprawdzamy jak wygląda sytuacja w poszczególnych regionach i interweniujemy kiedy zachodzi taka potrzeba - oznjamiła.

Opozycja: Represjonowanie nauczycieli za ich poglądy

- Represjonowanie nauczycieli ze względu na ich poglądy jest skandaliczne i niedopuszczalne! To odbieranie im, ich podstawowych i zagwarantowanych przez konstytucję praw – stwierdziła w mediach społecznościowych była premier Ewa Kopacz.

Z kolei posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz stwierdziła, że „ministerstwo Czarnka powinno zmienić nazwę na Ministerstwo Prześladowania Uczniów i Studentów”. - Najpierw groźby obcinania środków uczelniom za godziny rektorskie podczas strajku, teraz żądanie list z nazwiskami protestujących uczniów w szkołach! PiS nie potrafi rozmawiać,umie tylko zastraszać! - oznajmiła.

- Represje na uczniach i nauczycielach za udział w antyrządowych protestach? Serio? Pan się uspokoi i nie histeryzuje, ministrze Czarnek, bo za chwilę to "dziki w tych zaroślach" będą miały większy autorytet u młodzieży od Pana – stwierdziła z kolei posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Jej partyjna koleżanka Monika Falej nazwała ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka „inkwizytorem”. - Nie ma zgody na zachęcanie dzieci oraz młodzieży do chuligańskich i wulgarnych zachowań”, te słowa rozumiem,że są skierowane do Jarosława Kaczyńskiego, który zwołuje armię bojówkarzy? - pisała.

Wyrok TK i ogólnopolskie protesty

Po tym jak TK stwierdził niekonstytucyjność możliwości przerwania ciąży w przypadku, gdy istnieje duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, w efekcie legalna aborcja będzie możliwa jest tylko w dwóch przypadkach: zagrożenia życia matki oraz gdy ciąża jest wynikiem gwałtu.

Wyrok sądu konstytucyjnego wywołał liczne protesty, które przybrały formę wielotysięcznych manifestacji na ulicach polskich miast.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: MEN zapowiada konsekwencje dla nauczycieli biorących udział w protestach dot. aborcji - Portal i.pl

Wróć na zary.naszemiasto.pl Nasze Miasto