Tylko w Skoczowie przetrwała wielkopiątkowa tradycja wodzenia Judasza (Judosza, jak mówią miejscowi). Strażak Roman Kohut zakłada wysoką na trzy metry słomianą kukłę ozdobiona kolorowymi wstążkami i naszyjnikiem z 30 srebrnikami, a potem z dwoma halabardnikami przemierza starówkę.
Za nimi podążają dzieci z klekotkami bez przerwy skandując „kle, kle, kle”. Dzisiaj kilka minut po g. 12 Judasz zostanie spalony. Wraz z nim zginie zło, które mogłoby szkodzić miastu i jego mieszkańcom.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?