Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Funkcjonariusze straży granicznej udaremnili dwie próby przemytu

(jak)
W skrytce pogranicznicy znaleźli duże ilości papierosów. Fot. materiały straży granicznej
W skrytce pogranicznicy znaleźli duże ilości papierosów. Fot. materiały straży granicznej
Przez przejście graniczne na moście Przyjaźni w Cieszynie próbowano w ten weekend wywieźć z Polski duże ilości papierosów, a także człowieka. Funkcjonariusze straży granicznej mieli nosa i obie próby udaremnili.

Przez przejście graniczne na moście Przyjaźni w Cieszynie próbowano w ten weekend wywieźć z Polski duże ilości papierosów, a także człowieka. Funkcjonariusze straży granicznej mieli nosa i obie próby udaremnili.

Najpierw do kontroli granicznej podjechał volkswagen passat, którym kierował 57-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Podczas rutynowego sprawdzania pojazdu pogranicznicy poprosili mężczyznę o otworzenie bagażnika. Była w nim tylko butla, będąca częścią instalacji gazowej pojazdu, ale ich uwagę zwróciło nietypowo podwyższone dno bagażnika. Gdy odsłonili wykładzinę i przyjrzeli się dokładnie metalowej podłodze, zauważyli, że była przerabiana. Po odkręceniu tylnego zderzaka okazało się, że bagażnik ma podwójne dno. W specjalnej skrytce poupychane były paczki papierosów. Łącznie w skrytce znaleźli przeszło 30 tys. sztuk papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy wartych prawie 10 tys. zł.

- Prawdopodobnie miały trafić na rynek włoski lub austriacki, gdzie ich wartość mogłaby wzrosnąć nawet kilka razy - poinformował major Cezary Zaborski, rzecznik prasowy Komendanta Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.

Mężczyzna, który szmuglował papierosy, zgodził się na dobrowolne poddanie się karze i przepadek ujawnionego towaru. Papierosy oraz przerobiony pojazd służący do ich przemytu zostały zatrzymane. Sprawa trafiła do celników, którzy prowadzą dalsze czynności.

Natomiast nocą do kontroli podjechało nissanem almerą dwóch mężczyzn w wieku 20 i 21 lat, mieszkańców województwa śląskiego. Uwagę funkcjonariuszy zwrócił mocno obciążony tył pojazdu oraz widoczne zdenerwowanie kierowcy i pasażera. Podejrzewając, że w samochodzie mogą być przewożone nielegalne towary, funkcjonariusze poprosili kierowcę o otworzenie bagażnika. Bardzo się zdziwili, gdy zamiast papierosów zobaczyli tam skulonego mężczyznę.

Nielegalnym podróżnym okazał się 20-letni mieszkaniec województwa śląskiego. Pogranicznicy ustalili, że mężczyźni chcieli pojechać na dyskotekę do Czech. Gdy dojeżdżali do przejścia, jeden z nich zorientował się, że nie ma paszportu ani dowodu osobistego. Wtedy kierowca zaproponował, żeby na czas przejazdu przez granicę schował się do bagażnika. Próba nie udała się. Zamiast w czeskiej dyskotece ich podróż zakończyła się na przejściu granicznym.

- Za usiłowanie przekroczenia granicy wbrew przepisom schowany w bagażniku 20-latek odpowie karnie - dodał major Zaborski. Kary nie uniknie również kierowca, który odpowiadać będzie za udzieloną mu pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto