Zgłaszają się pierwsze firmy, które od 1 sierpnia chcą działać w Śląskim Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości w Cieszynie. Zainteresowanie jest spore, bo w pierwszym roku działalności czynsz w zamku będzie niewielki. Na warunkach rynkowych pomieszczenia będą wynajmowane dopiero w trzecim roku działalności firmy. Ma to je zmusić do wyprowadzki i zwolnienia miejsca dla kolejnych przedsiębiorczych osób, które chcą rozkręcić biznes.
- Będą to firmy wspierające biznes, doradcze, projektowe z dziedziny turystyki, rzemiosła artystycznego. W zamku nie będzie produkcji. Zależy nam na nowych firmach - mówi Ewa Gołębiowska, pełnomocnik miasta ds. utworzenia Śląskiego Zamku Sztuki i Przedsiębiorczości. - Zgłaszają się też firmy lokalne, silne, które szukają atrakcyjnej lokalizacji i od zaraz chcą brać 50 m kw. Ale to nie jest nasz cel, my mamy wspierać rozwój firm, a nie wynajmować pomieszczenia.
Według założeń, w firmach, które zadomowią się w zamku pracę znajdzie około 120 osób. Kolejnych trzydzieści ma pracować w obsłudze turystycznej.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?