Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dworzec PKS w Wiśle może być uratowany

Jacek Drost
Gdyby dworzec w Wiśle został zlikwidowany, podróżni musieliby korzystać tylko z przystanków
Gdyby dworzec w Wiśle został zlikwidowany, podróżni musieliby korzystać tylko z przystanków fot. Łukasz Klimaniec
Jak region długi i szeroki, nikt nie wyobraża sobie, że w turystycznej miejscowości, jaką jest Wisła, nie będzie dworca PKS.

Został on jednak wystawiony na sprzedaż, bo PKS Cieszyn, do którego należy, rocznie dopłaca do jego utrzymania 800 tysięcy złotych. Zainteresowanie zakupem dworca jest spore, ale potencjalni inwestorzy najchętniej zrównaliby dworzec z ziemią, a na jego miejscu postawili supermarket. Wiślanom nie do końca się to podoba. Ostatnio Stowarzyszenie Przyjaciół Miasta Wisły "Imko Wisełka" wpadło na pomysł, który może pogodzić wszystkich.

- Jedynym ratunkiem jest sprzedaż dworca, ale należy szukać takiego inwestora, który byłby zainteresowany wybudowaniem na jego terenie wielopoziomowego parkingu - mówi Paweł Brągiel, prezes "Imko Wisełka". Wyjaśnia, że dzięki temu na tzw. poziomie zero nadal mógłby funkcjonować dworzec autobusowy wraz ze sklepikami i punktami gastronomicznymi, a nad tym mógłby powstać wielopoziomowy parking, który przy okazji rozwiązałby problem braku miejsc postojowych w centrum Wisły.

Adam Siekierka, prezes cieszyńskiego PKS, podkreśla, że każda koncepcja na zagospodarowanie dworca w Wiśle jest dobra, a i tak najważniejsze jest znalezienie inwestora, żeby PKS nie musiał dopłacać do utrzymania obiektu. Pomysł z budową wielopoziomowego parkingu ocenia pozytywnie. Liczy, że nowe władze Wisły nie będą blokowały sprzedaży dworca, jak to robili samorządowcy poprzedniej kadencji, zasłaniając się planem zagospodarowania przestrzennego.

Barbara Koczwara, wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Wiśle ocenia, że utrzymanie punktu dla pasażerów i budowa wielopoziomowego parkingu to dobry pomysł, bo znajdowałby się on przy wjeździe do Wisły.

To jedyny dworzec w okolicy
Rozmowa z ks. Janem Froelichem, proboszczem parafii Znalezienia Krzyża Świętego w Wiśle

Wyobraża sobie ksiądz Wisłę bez dworca PKS?

Nie. To jedyny dworzec w tym rejonie. Gdyby został zlikwidowany, byłyby tylko przystanki. Tak jest już w Ustroniu. Wisła to turystyczna miejscowość, więc goście przyjeżdżają do nas stale, część z nich autobusami, więc dworzec jest potrzebny.

A podoba się księdzu pomysł budowy wielopoziomowego parkingu na terenie wiślańskiego dworca PKS?

Mimo że w Wiśle na pierwszy rzut oka jest dużo parkingów, to w sezonie letnim czy zimowym miejsc postojowych naprawdę brakuje. Patrząc na to z tego punktu widzenia, to taki parking miałby sens. Poza tym wielopoziomowy, ale podziemny parking miałby jeszcze i taką zaletę, że nie trzeba byłoby go odśnieżać zimą i mogliby korzystać z niego wierni z pobliskiej parafii.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto