Liczba osób, która może korzystać ze zdigitalizowanych zasobów Książnicy Cieszyńskiej, jest nieograniczona. Na początku, jak można się spodziewać, z cyfrowych zasobów skorzystają historycy, badacze historii Śląska, zwłaszcza cieszyńskiego oraz ruchu niepodległościowego. Zapewne skorzystają z nich również amatorzy historii. Mam jednak nadzieje, że z tego źródła korzystać będą nauczyciele historii ze Śląska Cieszyńskiego - powiedział Krzysztof Szelong, dyrektor Książnicy Cieszyńskiej po zakończeniu trzeciego już projektu digitalizacji zasobów Książnicy Cieszyńskiej.
Cyfrowe zapisanie cieszyńskich zbiorów zostało sfinansowane z Programu Rządowego Kultura+. W ramach projektu „Digitalizacja cieszyńskiego dziedzictwa piśmienniczego” w etapie pierwszym i drugim przeprowadzono proces ucyfrowienia kolekcji dawnych (do 1939 r.) gazet i czasopism ze Śląska Cieszyńskiego, trzeci etap pozwolił zdigitalizować archiwum Tadeusza Regera (1872-1938), polityka, który pełnił rolę przywódcy ruchu socjalistycznego na Śląsku Cieszyńskim, a zarazem był czołowym działaczem niepodległościowym.
- To już trzeci projekt digitalizacji, w którym bierzemy udział, choć już 12 lat temu rozpoczęliśmy digitalizację naszych zbiorów. Na początku kopiowaliśmy książki za własne pieniądze, później duży postęp poczyniliśmy dzięki wsparciu finansowemu z europejskiego obszaru gospodarczego „Ochrona i konserwacja cieszyńskiego dziedzictwa piśmienniczego” - wyjaśnia dyrektor Szelong.
Szczególnie trudne zadanie
W rezultacie ubiegłorocznej digitalizacji zeskanowano łącznie 5563 jednostki wchodzące w skład spuścizny Tadeusza Regera. Tym razem było to szczególnie skomplikowane, ponieważ skanowaniu, a potem cyfrowemu przetwarzaniu na formaty użytkowe poddawano materiał, który był bardzo niejednorodny pod względem formy, obejmujący nie tylko wykonane rozmaitą techniką (ołówek, pióro, maszyna do pisania) i utrwalone na bardzo zróżnicowanych formatach (od pojedynczych kart czy wręcz niewielkich skrawków papieru poczynając, poprzez mniejsze i większe poszyty, aż po oprawne notatniki czy księgi) teksty rękopiśmienne, ale także druki, w tym afisze i mapy.
Dzięki zakupionemu skanerowi, pozwalającemu na digitalizację dużych woluminów (nawet bez uszkodzenia poprzez tylko częściowe otwarcie), w Książnicy nadal będzie prowadzony proces kopiowania książek.
- Digitalizacja ma dwa aspekty. Po pierwsze to udostępnianie zbiorów w sposób nieograniczony, bo z nich mogą skorzystać historycy z całego świata. Drugą kwestią jest ochrona zbiorów - udostępniając kopie zbiorowe możemy wyłączyć z obiegu oryginał, chroniąc go przed zaczytaniem, co miało miejsce na przykład w przypadku „Gwiazdki cieszyńskiej”. Teraz jest ona dostępna w każdym domu, w którym jest komputer - powiedział Szelong.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?