Debata pomiędzy kandydatami na burmistrza Cieszyna

Czy spodziewał się Pan, że dojdzie do drugiej tury?

Ryszard Macura
Pytanie można dwojako rozumieć. Odpowiem więc w dwóch częściach. Po pierwsze, spodziewałem się, że dojdzie w Cieszynie do drugiej tury wyborów. Nie sądziłem jednak, że znajdzie się w niej Mieczysław Szczurek. Po drugie byłem przygotowany na każde rozwiązanie dotyczące mojej osoby. Wiedziałem, że jest nas kilku chcących zmienić styl zarządzania miastem. Spośród nich zostałem wskazany ja i mam nadzieję teraz godnie reprezentować tą część elektoratu.

Mieczysław Szczurek
Spodziewałem się, że głosy będą podzielone i może dojść do
drugiej tury, ponieważ na stanowisko burmistrza mieliśmy aż pięciu
kandydatów. Wierzyłem jednak, że Cieszyniacy ponownie obdarzą mnie
zaufaniem i tak się stało. Gorąco za to dziękuję. To znak, że
kierunek, który podjąłem, był właściwy.

Jak ma Pan zamiar zachęcić mieszkańców do oddania głosu na Pana?

Mieczysław Szczurek
Myślę, że zachętą powinny być nie obietnice, ale widoczne zmiany,
które dokonują się na naszych oczach. Mogę zagwarantować realne
podejście do problemów Cieszyna i jego Mieszkańców, w oparciu o
rzetelne i przede wszystkim zgodne z możliwościami finansowymi miasta
informacje. Nigdy nie obiecywałem przysłowiowych gruszek na wierzbie, nie
mam tego w zwyczaju. Nie snułem też pięknych wizji, jednocześnie nie
odpowiadając na pytanie "jak?". Być może właśnie dlatego aż
tyle osób zaufało mi i w pierwszej turze zagłosowało na mnie. Od siebie
mogę jedynie powiedzieć, że wywiązałem się z poprzednich obietnic, co
również można sprawdzić. Nowe nawierzchnie, ronda, parkingi, chodniki,
targowisko rolno¬-spożywcze, Park Pod Wałką, nowoczesne centrum
kulturalne, jakim stała się Biblioteka Miejska, najnowocześniejszy w
Polsce tor motocrossowy i wiele innych - wszystko to będzie służyło
Mieszkańcom przez długie lata. Podobnie jest z najszerzej komentowaną,
ale przecież najbardziej potrzebną inwestycją, jaką była modernizacja
kanalizacji. Była to inwestycja trudna, najbardziej skomplikowana w
dziejach Cieszyna, ale dzięki niej stworzyłem solidne podstawy do rozwoju
przyjaznego i nowoczesnego miasta na skalę europejską. Chciałbym to
kontynuować i sprawić, że wszyscy będziemy dumni z naszego domu, jakim
jest Cieszyn. Wierzę, że 30 listopada Mieszkańcy wybiorą konkrety,
zmiany, wiedzę i doświadczenie.

Ryszard Macura
Razem z coraz szerszą grupą współpracowników zamierzamy dotrzeć z ulotkami do mieszkańców Cieszyna, informując w nich o naszych podstawowych założeniach. Ciągle aktualna pozostaje nasza strona internetowa www.cis.cieszyn.pl. W przyszłym tygodniu zaproponujemy kolejne spotkanie z mieszkańcami. Wykorzystamy też inne metody docierania z informacją, ale nie ukrywam, że moim najmocniejszym atutem jest świadectwo osób, z którymi miałem okazję się spotkać i współpracować. To oni najpierw mnie wciągnęli w te wybory, a potem mówili innym: jemu można ufać. Jak widać, to przyniosło efekt.
Uważam, że naszą mocną stroną są też proste komunikaty, w których nie obiecujemy gruszek na wierzbie, a mówimy o sprawach zwykłych, których dzisiaj w Cieszynie brakuje:
1. Sprawne dokończenie inwestycji kanalizacyjnej.
2. Budowa dworca autobusowo-kolejowego.
3. Zdecydowana poprawa stanu dróg i chodników.
4. Współpraca z lokalnymi przedsiębiorcami i organizacjami społecznymi.
5. Troska o miejsca pracy, zwłaszcza dla ludzi młodych.
6. Reforma finansów miasta, częściowo wymuszona wysokim poziomem zadłużenia.
Chcemy również likwidacji jednego ze stanowisk wiceburmistrzowskich, lepszego wykorzystania przygranicznego, turystycznego i kulturowego potencjału miasta. Ponadto stawiamy na wielokierunkowe kształcenie dzieci i młodzieży oraz tworzenie przyjaznych warunków do zakładania i utrzymania rodzin.

Najważniejszy cel na kadencję?

Ryszard Macura
Wymieniłem już cały szereg cząstkowych celów, które zmierzają w kierunku tego jednego, ogólnie wyrażonego celu, jakim jest czynienia Cieszyna miastem przyjaznym mieszkańcom, turystom i inwestorom. Temu też służy założenie nieustannego podnoszenia jakości usług świadczonych przez miasto i dla miasta. Ponadto mamy wyjątkową okazję, aby zjednoczyć różne środowiska we współdziałaniu na rzecz naszego miasta. Temu służyła nasza spokojna, stonowana kampania wyborcza. W tym duchu przygotowujemy się do drugiej tury wyborów burmistrzowskich. Wierzę, że przyszedł dobry czas na konstruktywną współpracę administracji, przedsiębiorców, organizacji społecznych i wielu innych podmiotów. Wszyscy bowiem chcemy, aby dostępne były miejsca pracy i aby młodzi ludzie chętnie w Cieszynie zakładali swoje rodziny.

Mieczysław Szczurek
Najważniejszym celem jaki postawiłem przed sobą na najbliższe cztery lata to kontynuacja rozpoczętych już przeze mnie działań – poprawa komunikacji poprzez budowę Centrum Przesiadkowego przy ul. Hajduka oraz przywrócenie połączeń kolejowych z Katowicami i Bielskiem. Kolejna sprawa to rozwój gospodarczy Cieszyna. Zamierzam skupić siły na aktywnym poszukiwaniu inwestorów poprzez przygotowanie atrakcyjnej oferty oraz wielokierunkową pomoc dla potencjalnych inwestycji. Ponadto czeka nas bardzo intensywna praca nad planami zagospodarowania przestrzennego, tak by docelowo objął on cały Cieszyn. To zdecydowanie pomoże w rozwoju miasta. Kolejnym ważnym aspektem są ulgi podatkowe dla przedsiębiorców, którzy inwestują w Cieszynie tworząc nowe miejsca pracy.

Jaki ma Pan pomysł na zatrzymanie młodych ludzi w mieście ?

Mieczysław Szczurek
Aby młodzi ludzie zostawali w Cieszynie, trzeba stworzyć dla nich atrakcyjną ofertę. Muszą mieć oni gdzie mieszkać i gdzie pracować. W poprzedniej kadencji rozpocząłem już pracę nad tymi obszarami. Powstają nowe bloki wielorodzinne, a w planach są kolejne np. przy ul. Mickiewicza. To pierwszy taki projekt, gdzie miasto jest inwestorem, a zarazem gwarantem ceny i jakości. Kolejna sprawą, ważną dla młodych, to praca. Dlatego już teraz pracujemy nad planami zagospodarowania przestrzennego, pozwalającymi nowym inwestorom na lokalizowanie w Cieszynie nowych firm, zakładów dających wiele miejsc pracy.

Ryszard Macura
Dzisiaj najczęstszym powodem opuszczania przez młodych Cieszyna jest brak miejsc pracy. Nasze działania, jako władz samorządowych, powinny więc zmierzać w kierunku wspierania wszelkich poczynań, których owocem byłyby nowe miejsca pracy w samym Cieszynie lub bliskiej okolicy. Może temu sprzyjać obniżanie podatków lokalnych, likwidowanie barier administracyjnych przy załatwianiu różnorodnych spraw, perspektywiczne planowanie inwestycji z udziałem przedsiębiorców, wykorzystywanie instrumentu robót publicznych i prac interwencyjnych. Proponuję też rotacyjne staże pracy dla młodych, tak aby mogli oni nabywać potrzebne im doświadczenie przy ubieganiu się o pracę w kolejnych firmach. Ważne jest również całe otoczenie, a więc sprawnie funkcjonujący system opieki nad dzieckiem, dostępność do usług medycznych, edukacja na wysokim poziomie, dostępność do placówek handlowych, miejsc rekreacji, wypoczynku czy uprawiania sportu. Nie bez znaczenia jest budowanie pozytywnych więzi międzyludzkich, które sprawiają, że człowiek chce mieszkać w miejscu, w którym się wychował. Ponadto szczególną przychylność chcę zadeklarować wobec tych działań, które zmierzać będą do powstawania firm produkcyjnych, tworzonych przez młodych lub w których młodzi znajdą swoje miejsce pracy.

W jaki sposób chce Pan przyciągnąć inwestorów do Cieszyn?

Ryszard Macura
Przede wszystkim zapewnić musimy wysoką jakość obsługi administracyjnej, co między innymi oznacza działanie przejrzyste i bez zbędnej zwłoki. Inwestor musi otrzymać jasny komunikat, że jest traktowany poważnie. Poza tym potrzebujemy lepszej współpracy na poziomie powiatu, aby działania nasze były zharmonizowane i pokazujące potencjał rynku, którym wspólnie dysponujemy. Następnie musimy być bardziej widoczni w Internecie i musimy wykorzystywać wszystkie wydarzenia oraz spotkania, które pokazywałyby potencjał naszego miasta i regionu. Do naszych atutów należy silny kapitał społeczny, oparty na wysokim poziomie edukacji oraz funkcjonującym etosie pracy. Jesteśmy miastem przygranicznym, leżącym na atrakcyjnym turystycznie terenie. Stosunkowo niedaleko od nas leżą cztery stolice europejskie. Kluczem do zetknięcia się potencjalnych inwestorów z miastem mogą być wydarzenia kulturalne i organizowane konferencje.
Najważniejsza w kontekście tego pytania wydaje mi się jednak troska o lokalnych przedsiębiorców – inwestorów, którzy w naturalny sposób związani są z naszym miastem i regionem. Bardzo by mi zależało na tym, aby nasi lokalni przedsiębiorcy stawali się coraz poważniejszymi uczestnikami rynku gospodarczego. Chciałbym, aby nasz samorząd ich w tym wspierał.

Mieczysław Szczurek
Bardzo zależy mi na stworzeniu atrakcyjnej oferty inwestycyjnej. Pozyskiwanie inwestorów to warunek konieczny do tworzenia nowych miejsc pracy, a tym samym do poprawy warunków życia mieszkańców miasta. Uważam, że Cieszyna nie stać na utratę jakiegokolwiek inwestora, zwłaszcza takiego, który stworzyłby 300 nowych miejsc pracy. Dlatego mam żal do radnych, że odsunęli w czasie decyzję dotyczącą planu zagospodarowania przestrzennego Boguszowic, zrzucając to jednocześnie na barki nowych radnych. To bardzo niebezpieczne działanie, ponieważ może zniechęcić kolejnych potencjalnych inwestorów do inwestowania w Cieszynie, zwłaszcza że informacje na temat sprawy, pojawiające się w różnych miejscach i wychodzące z różnych źródeł, dezinformują opinię publiczną i prezentują problem tylko z jednej strony.