Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy pogranicznicy znikną z Żywca? Oby zostali, bo może czekać nas napływ nielegalnych imigrantów!

Łukasz Gardas
Pogranicznicy z  Żywca dbają miedzy innymi o to, by w strefie przygranicznej ograniczać nielegalną emigrację
Pogranicznicy z Żywca dbają miedzy innymi o to, by w strefie przygranicznej ograniczać nielegalną emigrację Łukasz Gardas
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych oraz Komenda Główna Straży Granicznej chcą zlikwidować z końcem przyszłego roku żywiecką placówkę Straży Granicznej - pisze Łukasz Gardas.

Placówka w Żywcu podlega pod Karpacki Oddział SG w Nowym Sączu. Ponadto MSW zapowiedziało, że planuje zlikwidować placówki w Cieszynie oraz Raciborzu, należące z kolei do Śląskiego Oddziału SG. W ich miejsce ma powstać zupełnie nowy oddział w Bielsku-Białej.
- Celem restrukturyzacji jest przekształcenie Straży Granicznej w nowoczesną służbę graniczno-migracyjną - wyjaśnia Justyna Szmidt, rzeczniczka komendanta głównego SG.

Takie rozwiązanie nie podoba się jednak funkcjonariuszom i związkowcom.
- Ta restrukturyzacja jest nie do przyjęcia - podkreśla Waldemar Zapałowski, przewodniczący Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy Straży Granicznej, Zarządu Oddziałowego przy Karpackim Oddziale SG w Nowym Sączu.

Przekonuje, że opinie dotyczące tej koncepcji były negatywne, ale komendant główny SG robi swoje nie licząc się ze zdaniem pograniczników.
Jak zaznacza też Zapałowski, dla wielu z nich nie będzie propozycji innej pracy.
- Dlatego składamy w tej sprawie interpelacje u posłów i senatorów - dodaje Zapałowski.

Z przedstawionych przez związkowców wyliczeń wynika, że utworzenie nowej placówki w Bielsku-Białej będzie kosztowało około 3 mln zł, a jej roczne utrzymanie 130 tys. zł.
- Po co ładować tyle pieniędzy, skoro my w Żywcu mamy budynek, który można byłoby zagospodarować na większą placówkę. Koszty jego remontu wyceniono na jakieś 252 tys. złotych, więc jest to znacznie mniej niż wyniosłoby utworzenie placówki w Bielsku-Białej - zaznacza Dorota Golec ze związku zawodowego pograniczników przy żywieckiej placówce SG.

Zapałowski twierdzi, że komendant główny SG powiedział, iż liczy na to, że to bielska gmina wyłoży 3 mln zł na remont i dostosowanie budynku przy ul. Komorowickiej w Bielsku-Białej dla pograniczników.

Bielski samorząd jest zaskoczony tymi doniesieniami, bo Straż Graniczna nie zwracała się z taką prośbą.
- Nawet gdyby się pojawiła, to musimy ciąć koszty i nie ma takich możliwości finansowych, ani też chyba prawnych, abyśmy wyłożyli pieniądze na nie swoją inwestycję - twierdzi Tomasz Ficoń, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej.

Małgorzata Woźniak, rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, twierdzi, że w tym momencie nie podjęto jeszcze żadnych decyzji dotyczących Straży Granicznej.
- Piotr Stachańczyk, wiceminister spraw wewnętrznych, odwiedza teraz oddziały SG.
- Do tej pory był w oddziałach sudeckim oraz karpackim. W najbliższych dniach będzie w Śląskim Oddziale SG. Dopiero po tych spotkaniach MSW podejmie decyzje, które będą poprzedzone gruntownymi analizami - zaznacza Woźniak.
Tłumaczy, że MSW oraz Komenda Główna SG przygotowały nowy model funkcjonowania tych służb, w ramach którego placówki i oddziały będą dostosowane do wykonywania zadań związanych z ochroną granicy zewnętrznej Unii Europejskiej i przeciwdziałaniem nielegalnej migracji.
- Restrukturyzacja zakłada zniesienie m.in. placówek w Żywcu, Cieszynie i Raciborzu. Planuje się utworzenie placówki w Bielsku-Białej. Nie planuje się zwolnień funkcjonariuszy, którzy będą mogli kontynuować służbę w innych placówkach SG lub służbach mundurowych MSW - wyjaśnia rzeczniczka resortu Spraw Wewnętrznych

Pomagamy wielu różnym instytucjom
Z ppłk SG Sławomirem Walczakiem, komendantem żywieckiej placówki SG, rozmawia
Łukasz Gardas

Czym obecnie, gdy nie ma już kontroli na granicach, zajmuje się Straż Graniczna?
Po wejściu do strefy z Schengen, zajmujemy się przede wszystkim kontrolą przepływu legalnych i nielegalnych imigrantów na szlakach komunikacyjnych. W zakresie przepływu cudzoziemców współpracujemy także z Państwową Inspekcją Pracy, prokuraturą oraz Powiatowymi Urzędami Pracy.

A w jakim zakresie prowadzona jest ta współpraca z PIP i PUP?
Chodzi o to, że niektóre firmy nielegalnie zatrudniają cudzoziemców. My często kontrolujemy firmy pod tym kątem. Na Żywiecczyźnie też sporo takich kontroli już przeprowadziliśmy.

Pograniczników najczęściej spotkać można jednak przy drogach. Pomagacie również policji?
Tak wpieramy policję w ich działaniach, a nawet straż pożarną i zarządzanie kryzysowe. Żywiecka placówka obsługuje aż sześć powiatów: żywiecki, suski, wadowicki, olkuski, chrzanowski i krakowski, ale bez miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zywiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto