Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czteromiesięczne dziecko zakażone koronawirusem zmarło w Katowicach. Dziecko było z pow. cieszyńskiego

Agata Pustułka
Agata Pustułka
pixabay
Czteromiesięczne dziecko zakażone koronawirusem zmarło w Katowicach. Niemowlę trafiło do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka z koronawirusem SARS-CoV-2 potwierdzonym pozytywnym testem już w zeszłym tygodniu i zapaleniem płuc. Od razu znalazło się na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej i zostało podłączone do respiratora. Maluszek zmarł w niedzielę, 1 listopada po południu. Lekarze badają, czy dziecko miało jakieś ukryte wady wrodzone.

- To bardzo poważna sprawa, tragedia dla bliskich. Nasi lekarze wyjaśniają okoliczności i przyczyny śmierci czteromiesięcznego dziecka - mówi Wojciech Gumułka, rzecznik Górnośląskiego Centrum Zdrowa Dziecka w Katowicach.

Czteromiesięczne dziecko zakażone koronawirusem zmarło w Katowicach

Niemowlak z powiatu cieszyńskiego trafił do katowickiej placówki już z wykonanym dodatnim testem w kierunku koronawirusa, ale dziś nie można absolutnie potwierdzić, że zmarł z powodu COVID-19. Wiadomo, że gdy trafiło do Katowic z powiatu cieszyńskiego znajdował się w bardzo ciężkim stanie i walczył o życie na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej, gdzie został podłączony do respiratora. Miał więc niewydolność oddechową.

Lekarze na razie nie wiedzą, czy dziecko miało jakieś ukryte wady wrodzone lub cierpiało na jakąś chorobę, która mogła przyczynić się do śmierci organizmu już zaatakowanego przez groźnego wirusa, czy też był to COVID-19, który wywołał zapalenie płuc.

Warto dodać, że bez względu na patogen, który wywołał zapalenie płuc, choroba może okazać się bardzo ciężka w przebiegu i skończyć się śmiercią pacjenta, w tym przypadku czteromiesięcznego maluszka.

Na wiele innych pytań też trzeba znaleźć odpowiedzi: jak zaczęła się choroba, czy w rodzinie były osoby z dodatnim wynikiem testu na COVID-19, kiedy objawy u dziecka zaczęły się nasilać, dlaczego niemowlę nie trafiło do GCZD wcześniej? Bywa, że u szczególnie małych dzieci choroba potrafi rozwinąć się błyskawicznie.

- Jest za wcześnie, by wydać jednoznaczną opinię. Proszę o wstrzemięźliwość w komentarzach. Nasi lekarze zrobią wszystko, by dokładnie sprawdzić tę sytuację - dodaje Gumułka.

Do tej pory uważano, że koronawirus SARS-CoV-2 wywołujący COVID-19 wyjątkowo łaskawie obchodzi się z dziećmi, u których bywa zwykle bezobjawowy. Wyjątkiem są dzieci i młodzi ludzie cierpiący na przewlekłe choroby, różne wrodzone wady.

Ile jest zachorowań w poszczególnych miastach i powiatach woj. śląskiego? Kliknij w następne zdjęcie i sprawdź>>>

Koronawirus w Śląskiem - rekordowa liczba zakażeń! Tak źle j...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na cieszyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto